Reklama

Wiadomości

Rok 2023 – rok rekordów w całej Europie. Najnowszy raport ESOTC opublikowany

Zachód słońca za drzewami
Autor. Envato elements / @ReidMurphy

Copernicus Climate Change Service (C3S) i Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) opublikowała coroczny raport European State of the Climate (ESOTC 2023). Przeanalizowano zmiany warunków klimatycznych i kluczowe zdarzenia w Europie oraz omówiono obecne polityki klimatyczne. Szczególny nacisk położono na kwestie zdrowia publicznego.

Europa jest najszybciej ocieplającym się kontynentem świata – ogrzewa się dwa razy szybciej niż pozostałe. Jest to spowodowane kilkoma czynnikami – bliskością Arktyki, która z kolei jest najszybciej ogrzewającym się regionem na Ziemi Arktyce oraz zmiennością cyrkulacji atmosferycznej, która sprzyjają letnim falom upałów. Do tego, jak powiedziała Samantha Burgess, zastępczyni dyrektora C3S podczas briefingu prasowego, powietrze w Europie jest szczególnie dobrej jakości, więc zanieczyszczenia w atmosferze nie rozpraszają promieniowania słonecznego.

W 2023 r. Europa doświadczyła wielu rekordów. Zwiększa się też intensywność i częstotliwość występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych. W ubiegłym roku odnotowano m.in.:

  • największą liczbę dni z „ekstremalnym stresem cieplnym",
  • największy obszar Europy dotknięty co najmniej „silnym stresem cieplnym",
  • największy pożar w UE,
  • najwyższe grudniowe przepływy rzek.

Analitycy przedstawili też skutki zdarzeń z 2023 r.:

  • straty są szacowane na 13,4 mld euro;
  • 81 proc. strat gospodarczych przypisano powodziom,
  • powodzie dotknęły około 1,6 mln osób,
  • burze dotknęły ponad pół miliona osób, a pożary 36 tys.,
  • odnotowano co najmniej 63 ofiary śmiertelne burz, 44 powodzi i 44 pożarów.
Reklama

Temperatura

Rok 2023 r. był drugim najcieplejszym w historii pomiarów na Starym Kontynencie, a w dużej części Europy południowo-wschodniej oraz Europy zachodniej – najcieplejszym. Średnia temperatura była wyższa o około 2,5-2,6°C w porównaniu z okresem preindustrialnym. Nie jest to chwilowa anomalia – trzy najcieplejsze lata (ang. years) w Europie wystąpiły po 2020 r. (najcieplejszym w skali kontynentu), a wszystkie dziesięć najcieplejszych – po 2007 r. W raporcie poinformowano również, że świat był cieplejszy już o 1,3°C w porównaniu do średniej z lat 1850-1990. Zgodnie z Porozumieniem Paryskim chcemy zatrzymać ocieplenie na poziomie poniżej 2°C, a najlepiej – poniżej 1,5°C.

Ekstremalne temperatury powodują występowanie stresu cieplnego. Do jego określenia stosuje się wskaźnik Universal Thermal Climate Index. Uwzględnia on temperaturę, wilgotność, prędkość wiatru, nasłonecznienie i ciepło emitowane przez otoczenie oraz sposób, w jaki reaguje na to organizm człowieka. W całej Europie notuje się wzrastającą liczbę dni ze stresem cieplnym przy malejącej liczbie tych ze stresem zimna. W 2023 r. odnotowano rekordową liczbę dni z „ekstremalnym stresem cieplnym”, czyli temperaturą odczuwalną powyżej 46°C. W szczytowym momencie lipcowej fali upałów ponad 40 proc. południowej Europy było dotknięte co najmniej „silnym stresem cieplnym”.

Czytaj też

Opady, powodzie, susze i pożary

W skali kontynentu ilość opadów była o 7 proc. wyższa niż średnia i pod tym względem był to jeden z „najbardziej mokrych” okresów. Jednakże w skali roku wilgotność gleby była niższa od średniej. Szczególnie sucho było na południu Półwyspu Iberyjskiego i w krajach na zachód od Morza Czarnego – susza panowała od lutego do kwietnia.

Równocześnie Włochy, Grecja, Słowenia, Norwegia i Szwecja doświadczyły katastrofalnych powodzi. W niektórych miejscach w ciągu jednego dnia spadło tyle deszczu, ile średnio pada w ciągu roku. W efekcie powodzi zmarło około 50 osób, a dziesiątki tysięcy musiało zostać ewakuowane. Przez serię burz w listopadzie przepływy rzek wzrosły do ponadprzeciętnych wartości, a w grudniu osiągnęły rekordowy poziom w niemal ¼ europejskiej sieci rzecznej i wywołały kolejną serię powodzi w części Europy. Natomiast w większości kontynentu odnotowano mniejszą niż zazwyczaj liczbę dni z pokrywą śnieżną. Między innymi z tego względu znacząco stopniały europejskie lodowce – w Alpach w ciągu ostatnich dwóch lat straciły 10 proc. swojej objętości. Alpy to jeden z tych regionów świata, gdzie lodowce znikają najszybciej.

W Europie od lat wydłuża się sezon pożarowy, wzrasta także liczba pożarów obserwowanych co roku. W 2023 r. zagrożenie pożarowe występowało częściej niż zazwyczaj. W Grecji odnotowano największy pożar w historii UE – objął obszar o powierzchni 96 tys. ha. Poza tym duże pożary wystąpiły we Włoszech, Hiszpanii i Portugalii. W całym sezonie łącznie spłonął obszar 500 tys. ha – to czwarty najgorszy rok pod tym względem.

Energetyka

2023 to też rok rekordów w energetyce. W ubiegłym roku w Europie wyprodukowano najwięcej energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych do tej pory. 43 proc. rzeczywistej produkcji zostało pokryte z OZE, w porównaniu do 36 proc. w 2022 r. Jak poinformowała Samantha Burgess, w zeszłym roku OZE wygrały pod tym kątem z paliwami kopalnymi.

W skali roku wytwarzanie nie rozkładało się równomiernie w całej Europie. Potencjał produkcji energii elektrycznej z ogniw fotowoltaicznych był poniżej średniej w północno-zachodniej i środkowej Europie, a powyżej średniej – w południowo-zachodniej i południowej Europie. Z kolei zwiększona aktywność burzowa w okresie od października do grudnia, która wywołała zwiększone przepływy rzek, równocześnie umożliwia uzyskanie ponadprzeciętnej produkcji z wiatru.

Skutki zdrowotne

Wraz z częstszymi ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi pojawiają się coraz bardziej dotkliwe skutki zdrowotne. W lipcu 2023 r. – po raz pierwszy w historii – kryzys klimatyczny i jego skutki zostały uznane za stan zagrożenia zdrowia publicznego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Zmieniający się klimat przyczynia się do chorób i śmierci związanych z falami upałów, pożarami, powodziami i burzami. Może również nasilać zaburzenia psychiczne. Nie chodzi tylko o odczucia związane z niszczeniem środowiska, ale także o fakt, że np. fale upałów pogarszają samopoczucie i przyczyniają się do samobójstw. Globalne ocieplenie ma również pośredni wpływ na zdrowie, ponieważ zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu i może ograniczać dostępność wody pitnej.

Reklama

Szczególnie groźne są fale upałów. Od lat 70. liczba zgonów związanych z upałami wzrosła w niemal całej Europie. Stały się one główną przyczyną śmierci związanych z klimatem i pogodą, a w ciągu ostatnich 20 lat śmiertelność wzrosła 30-krotnie. Zgodnie z raportem 23 z 30 najpoważniejszych fal upałów wystąpiło po 2000 roku, a sytuacja tylko się pogarsza – w ciągu ostatnich trzech lat wystąpiło ich już pięć. Szacunki na 2023 r. nie były jeszcze dostępne w chwili tworzenia raportu, ale w latach 2003, 2010 oraz 2022 łącznie w ich wyniku zmarło szacunkowo 55-72 tys. osób. Wraz z postępującą zmianą klimatu częstotliwość, intensywność i długość fal upałów będzie tylko rosnąć. Najgorsza sytuacja jest w miastach w związku z występowaniem zjawiska miejskiej wyspy ciepła. W połączeniu ze starzeniem się społeczeństwa niesie to poważne konsekwencje dla zdrowia publicznego.

Z raportu wynika, że niewiele państw europejskich bierze pod uwagę prognozy dotyczące klimatu i pogody przy monitorowaniu chorób związanych z upałami. Wskazano, że postępy w tej sprawie są ograniczone m.in. ze względu na niewielką świadomość powiązań między zdrowiem a klimatem. Sposoby przystosowania systemu ochrony zdrowia obejmują systemy wczesnego ostrzegania i reagowania. Jednakże spośród 27 europejskich państw członkowskich WHO już 17 posiada w pełni funkcjonalny system ostrzegania przed upałami w ramach swoich planów Heat Health Action Plans ( HHAPs).

Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze