Kowalczyk: tanie ogrzewanie także jest celem programu Czyste Powietrze

„Aby obniżyć koszty ogrzewania należy przeprowadzić termomodernizację domu - ocieplić ściany, wymienić okna, drzwi i dopiero wtedy możemy wymienić piec i płacić taniej za ogrzewanie” – powiedział na spotkaniu z mieszkańcami Ostrowi Mazowieckiej szef resortu środowiska i podkreślił, że rządowy program jest kompleksowym rozwiązaniem w walce o czyste powietrze.

Zdaniem ministra przeciętna kwota, jaka wystarczy na przeprowadzenie termomodernizacji domu to 53 tys. zł - „termomodernizacja kosztuje znacznie więcej niż sama wymiana pieca. 53 tys zł. to jest kwota jaką uznajemy za maksymalne koszty kwalifikowane. Bierzemy też pod uwagę ceny jednostkowe i je limitujemy – ocieplenie ścian i sufitów nie może być droższe niż 150 zł. za m kw. wymiana drzwi – nie drożej niż 2 tys. zł. za m kw.” - wymieniał Kowalczyk. Minister jednocześnie zaznaczył, że nie program nie ogranicza się tylko do małych domów, ale przy większym wkładzie własnym, mogą z niego skorzystać wszyscy.

Minister zaznaczył, że liczy na współpracę z samorządami gmin i województw – „mam nadzieje, ze do współpracy w ramach programu „Czyste powietrze” włączą się samorządy. Zaczynając od marszałka województwa mazowieckiego, który mam wrażenie, ze nie koordynuje swoich programów z rządowymi – powiedział Kowalczyk. Dodał też, ze dobrym pomysłem byłoby, gdyby marszałkowie zamiast tworzyć oddzielne programy przyłączyliby się do rządowego, np. dokładając 10 proc. do finansowania programu „Czyste Powietrze”. Kolejne pieniądze mogłyby dołożyć samorządy gminne lub powiatowe – zauważył minister środowiska.

Nabór wniosków w programie "Czyste powietrze" rozpoczął się 19 września. Program dotyczy wymiany pieców i termomodernizacji budynków i będzie realizowany przez 12 lat, z czego przez 10 lat będzie można składać wnioski. Budżet programu ma wynieść 103 mld zł, z czego finansowanie w formie dotacji to 63,3 mld zł, a w formie pożyczek 39,7 mld zł.

ML/PAP