Wiadomości
Ważny menadżer Gazpromu znaleziony martwy w swoim garażu. Odpowiadał za finanse
Ciało zastępcy dyrektora generalnego Unified Settlement Center (USC) Gazpromu ds. Bezpieczeństwa Korporacyjnego znaleziono w prestiżowej miejscowości Leninskoje w okręgu Wyborg w obwodzie leningradzkim. W pobliżu znaleziono notatkę – podaje rosyjski portal 47news powołując się na organy ścigania.
Miesiąc wcześniej w tej samej wsi znaleziono ciało szefa innej dywizji z grupy Gazpromu. Obaj nieżyjący już wcześniej pracowali w Gazprom Transgaz. Jak dowiedział się 47news, wczesnym rankiem 25 lutego policja otrzymała wiadomość o śmierci mężczyzny na ulicy Rubinowej w elitarnej wiosce w obwodzie leningradzkim.
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, znaleźli zmarłego powieszonego na pętli w garażu przybudówki, niedaleko leżała notatka. Zmarły został zidentyfikowany jako 61-letni Aleksander Tiuliakow, zastępca dyrektora generalnego Unified Settlement Center (USC) Gazpromu ds. bezpieczeństwa korporacyjnego. Dział ten pełni funkcje skarbca całego koncernu.
Czytaj też
Przed powołaniem do USC Aleksander Tiuliakow od marca 2014 r. pracował jako zastępca dyrektora generalnego ds. bezpieczeństwa korporacyjnego i zasobów ludzkich w Gazprom Transgaz St. Petersburg, spółce-córce Gazpromu, zajmującej się eksportem i transportem paliw do dziewięciu regionów Rosji.
Okoliczności zdarzenia ustala Komitet Śledczy Obwodu Leningradzkiego. Gazprom odmówił komentarza. Przypomnijmy, że miesiąc wcześniej 60-letni szef służby transportowej Gazprom Invest Leonid Szulman został znaleziony martwy w rezydencji przy ulicy Żemczużnaja w tej samej miejscowości Leninskoje. Na wannie znaleziono wysuwany nóż budowlany. Znaleziono także notatkę. Szulman też pracował wcześniej dla Gazpromu Transgaz.
Wielu czołowych menedżerów monopolu gazowego mieszka we wsi Leninskoje. Ze względu na nagromadzenie znanych nazwisk nazywana jest „gazpromskim gniazdem".