UE gromadzi zapasy gazu. Polska liderem
Jak podaje Gas Infrastructure Europe, zapasy gazu ziemnego w magazynach UE nadal wynoszą 82,8 proc. - poniżej pięcioletniej średniej sezonowej, która plasuje się na poziomie 92 proc. W magazynach znajduje się obecnie 945,69 TWh gazu.
Część państw Europy Zachodniej i Południowej powinna uzupełnić niedobory zapasów gazu przed rozpoczęciem zimowego sezonu grzewczego. Braki nie są jednak gigantyczne.
Gotowi na zimę?
Wśród naszych południowych sąsiadów prym prowadzą Włochy, które uzupełniły magazyny aż do 94,6 proc. Jest to szczególnie ważny surowiec dla Rzymu, ponieważ odpowiada za niemal 40 proc. całkowitego zaopatrzenia w energię i odgrywa istotną rolę w produkcji energii elektrycznej oraz przemyśle.
Hiszpania z kolei zapełniła magazyny w 86,7 proc. mimo, że udział gazu w całkowitym zaopatrzeniu w energię kraju wynosi ok, 21 proc.
Patrząc na kraje Europy Zachodniej, prym wiedzie Francja z zapełnieniem magazynów na poziomie 92,6 proc. Warto pamiętać, że udział surowca w miksie energetycznym kraju wynosi jedynie 12,5 proc., a Paryż wykorzystuje gaz przede wszystkim do stabilizacji systemu energetycznego w szczytowych momentach zapotrzebowania na energię, a także w ciepłownictwie.
Na drugim miejscu znajduje się Austria (84,1 proc. uzupełnienia magazynów przy 19,6 proc. udziału surowca w miksie energetycznym), kolejno Niemcy - 75,2 proc. zapełnienia magazynów.
W przypadku Berlina gaz stanowi 27,2 proc. całości miksu energetycznego i zapewnia nie tylko elastyczność systemu, ale stanowi również istotny element działalności przemysłu oraz ciepłownictwa.
Zapełnienie magazynów w Holandii wynosi 72,6 proc. i spośród wymienionych krajów udział gazu w miksie energetycznym jest największy właśnie w Amsterdamie - 36,6 proc. Historycznie to duży producent i konsument gazu (zużycie krajowe, przemysł, energetyka), jednak ostatnio zdecydowano o ograniczeniu produkcji oraz zużycia.
Polska zdecydowanie może pochwalić się świetnym wynikiem - zapełniliśmy magazyny w 100,3 proc. (36,43 TWh), podczas gdy sezonowa średnia naszego kraju wynosi 97,6 proc. Jak pokazują dane Forum Energii, udział gazu ziemnego w całkowitym zapotrzebowaniu na energię w Polsce wynosi 17 proc., z czego ogromna część jest importowana.
Czytaj też
W przypadku Węgier, magazyny zapełnione są jedynie na poziomie 69,8 proc. - Węgry są stosunkowo zależne od gazu i pozyskują go głównie poprzez import, m.in. z Rosji. Z kolei Czechy zadbały o 90,7 proc. uzupełnienia magazynów surowca.