Reklama

Wiadomości

Rusza budowa gazowych bloków Orlenu w Ostrołęce i Grudziądzu

Fot.: wikimedia.commons.org
Fot.: wikimedia.commons.org

Na terenie budowanych w ramach Grupy Orlen elektrowni gazowo-parowych w Grudziądzu i Ostrołęce wykonane zostały fundamenty pod pierwsze kluczowe urządzenia dla obu obiektów– kotły odzysknicowe. W sumie wykorzystano ponad 3,6 tys. metrów sześc. betonu - podała w piątek Energa.

Reklama

Jak poinformowała spółka Grupy Orlen, na terenie budowy elektrowni gazowo-parowej w Grudziądzu wykonany został fundament pod pierwsze kluczowe urządzenie, kocioł odzysknicowy HRSG - Heat Recovery Steam Generator. To największa przeprowadzona tam do tej pory operacja budowalna - podkreśliła Energa. Zaznaczyła przy tym, że podobne prace przeprowadzono też w Ostrołęce.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Odnosząc się do inwestycji w Grudziądzu, spółka Grupy Orlen wyjaśniła, że "wykonanie fundamentu kotła to proces nieprzerwanej dostawy i ciągłego układania mieszanki betonowej, trwający ponad 15 godzin" - w jego trakcie wykorzystano 1,6 tys. metrów sześc. betonu pochodzącego z czterech lokalnych wytwórni: w Grudziądzu, Chełmnie, Lubiczu i Kwidzynie. Aby dostarczyć na plac budowy taką ilość materiału wykonano ok. 200 kursów betonowozami, podczas których pobierano próbki w celu zweryfikowania i potwierdzenia właściwych parametrów betonu.

Według Energi, na wykonanej płycie fundamentowej opierać się będzie 44-metrowy, ważący niemal 3 tys. ton kocioł odzysknicowy, a także cała dodatkowa infrastruktura, w tym m.in. ok. 60 metrowy komin, konstrukcje stalowe i mniejsze urządzenia. "W celu bezpiecznego i stabilnego wykonania tych obiektów obszar, na którym wykonano płytę fundamentową, został wcześniej wzmocniony ok. 200 palami, których ilość i zagłębienie w ziemi na niemal 10 metrów pozwoliło wzmocnić i ustabilizować grunt w wymaganym projektem zakresie" - wyjaśniono w informacji.

Kocioł odzysknicowy HRSG jest urządzeniem, które połączy oba rodzaje turbin wykorzystywanych w elektrowni i pozwoli na wspólne napędzanie generatora. Kocioł odzyskuje energię cieplną gazów wylotowych turbiny gazowej, po czym wykorzystuje ją do podgrzania wody. Wytworzona dzięki temu para wodna napędzać będzie turbinę parową. Obie turbiny: gazowa i parowa, wytwarzają energię mechaniczną, która następnie przekształcana jest w energię elektryczną w generatorze.

Energi poinformowała też, że podobne prace budowlane, jak w Grudziądzu, przeprowadzono w tym samym czasie w Ostrołęce, gdzie pod fundament kotła odzysknicowego HRSG realizowanej tam elektrowni wykorzystano łącznie ponad 2 tys. metrów sześc. mieszanki betonowej, która dostarczona została na teren budowy z wytwórni betonów zlokalizowanych w Ostrołęce i Łomży. "Montaż pierwszych urządzeń kotła HRSG planowany jest między drugi a trzecim kwartałem br." - zapowiedziano w komunikacie.

Czytaj też

Energa podkreśliła, że "prace realizacyjne związane z budową elektrowni w Grudziądzu przebiegają zgodnie z planem". Jak podała spółka Grupy Orlen, dla kotła HRSG, dla którego wykonano płytę fundamentową, trwają obecnie zaawansowane prace związane z produkcją komponentów, rozpoczęcie montażu pierwszych elementów konstrukcji na terenie budowy planowane jest na październik bieżącego roku, a zakończenie budowy całości tego obiektu około rok później – przed końcem 2024 r.

Energa zwróciła uwagę, że blok w Grudziądzu będzie jednym z największych i najnowocześniejszych tego typu w Polsce. "Jest też istotnym elementem rozwoju i wzmacniania segmentu energetycznego, opartego o energetykę odnawialną oraz stabilne źródła niskoemisyjne, zgodnego ze strategią Grupy Orlen do 2030 r." - zaznaczyła spółka Grupy Orlen. Jak przypomniała, do końca bieżącej dekady koncern chce zwiększyć moc zainstalowaną w jednostkach gazowych z 1,7 GW do 4 GW.

W informacji podkreślono, że "rozwój energetyki gazowej wymaga zabezpieczenia odpowiednich wolumenów paliwa, czyli gazu ziemnego". Wspomniano przy tym, że Grupa Orlen prowadzi własne wydobycie tego surowca, przede wszystkim w Polsce i Norwegii, skąd gaz może być przesłany do kraju gazociągiem Baltic Pipe uruchomionym w 2022 r.

Jak podała Energa, ubiegłoroczne wydobycie Grupy Orlen w kraju i zagranicą wyniosło 7,7 mld metrów sześc. gazu, co odpowiada ok. 45 proc. krajowego zapotrzebowania na surowiec. Przypomniała zarazem, że Grupa Orlen posiada również kontrakty na dostawy gazu od partnerów zagranicznych działających na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, a także długoterminowe umowy na dostawy skroplonego gazu ziemnego LNG z USA i Kataru. "W celu optymalizacji transportu LNG Grupa Orlen rozwija własną flotę nowoczesnych gazowców" - podkreślono w komunikacie.

PKN Orlen i jego Grupa Orlen, która działa na ponad 100 rynkach zbytu, to największe polskie przedsiębiorstwo, spółka akcyjna z udziałem Skarbu Państwa w wysokości 49,90 proc. Koncern ma siedem rafinerii w Polsce - w tym największą w Płocku, a także dwie w Czechach i jedną na Litwie. Ma też ogółem ok. 3,1 tys. stacji paliw w Polsce, Niemczech, Czechach, na Słowacji, na Litwie oraz na Węgrzech. Grupa Orlen posiada również rozbudowany segment petrochemiczny.

Czytaj też

W lutym tego roku PKN Orlen zaktualizował strategię Grupy Orlen do 2030 r., uwzględniając priorytetowe cele multienergetycznego koncernu, jaki powstał po fuzji z Grupą Energa, Grupą Lotos i PGNiG. Aktualizacja zakłada, że do końca dekady nakłady inwestycyjne koncernu wyniosą ok. 320 mld zł.

Na początku czerwca, publikując dokument Polityka klimatyczna Grupy Orlen, koncern zapowiedział, że jego celem jest osiągnięcie neutralności emisyjnej do 2050 r. W dokumencie wskazano m.in., że motywem przewodnim zaktualizowanej strategii Grupy Orlen do 2030 r. jest transformacja energetyczna.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze