UOKiK nakłada rekordową karę ws. Nord Stream 2

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył karę na spółkę Engie w wysokości 172 mln zł za nieudzielenie informacji.

"Prosiliśmy spółkę o dokumenty i dane dotyczące umów zawartych z Gazpromem. Interesują nas informacje o paliwach gazowych, w szczególności umów przesyłu, dystrybucji, sprzedaży, dostaw czy magazynowania. Dane te są niezbędne w prowadzonym postępowaniu antymonopolowym, w którym sprawdzamy czy Engie Energy oraz 5 innych podmiotów utworzyły wspólnego przedsiębiorcę bez naszej zgody" - wyjaśnia Marek Niechciał, prezes UOKiK.

"Spółka uporczywie i bezpodstawnie odmawiała przekazania nam żądanych dokumentów i materiałów. Spowodowało to istotne opóźnienie w prowadzeniu naszych działań dotyczących finansowania budowy gazociągu Nord Stream 2" - dodaje Michał Holeksa, wiceprezes UOKiK.

"W takiej sytuacji urząd antymonopolowy może nałożyć nawet 50 mln EUR kary. Ponieważ to był pierwszy raz, gdy Engie odmawiała współpracy, zdecydowaliśmy się na karę 40 mln EUR, czyli 172 mln PLN" - wyjaśnia Niechciał.

Kara została nałożona w związku ze sprawą prowadzoną przez UOKiK od grudnia 2015 roku. Wówczas sześć spółek złożyło do UOKiK wniosek o zgodę na utworzenie wspólnego przedsiębiorcy Nord Stream 2 AG z siedzibą w Szwajcarii.

W sierpniu 2016 roku wniosek został wycofany w związku z zastrzeżeniami przedstawionymi przez UOKiK. Sprawa nabrała nowego biegu w kwietniu 2017 roku, po ujawnieniu w mediach informacji o podpisaniu umowy na finansowanie budowy gazociągu. Rok później UOKiK postawił zarzuty sześciu spółkom, które podejrzane są o sfinalizowanie transakcji mimo braku zgody urzędu. Chodziło o Gazprom, Engie, Uniper, OMV, Shell i Wintershall.

Zdaniem urzędu była to próba obejścia braku zgody od UOKiK na stworzenie spółki joint-venture. Jedynie Engie odmówiła przekazania dokumentów w tej sprawie polskiemu urzędowi antymonopolowego.

mz/UOKiK