Gaz
Szefowa KE upomina Węgry i Słowację: Płacenie za gaz w rublach to omijanie sankcji nałożonych na Rosję
Szefowa Komisji Europejskiej raz jeszcze wyraźnie podkreśliła, że uległość wobec szantażu Putina i zgoda na płatność za gaz w rublach, będzie stanowić poważne naruszenie sankcji przeciwko Rosji.
„Komisja Europejska przeprowadziła bardzo dogłębną analizę prawną żądań Rosji związanych z płaceniem za gaz w rublach i uważa, że nie tylko stworzy ona ryzyko dla firm, ale także doprowadzi do obejścia unijnych sankcji wobec Rosji” - powiedziała przewodnicząca KE podczas konferencji prasowej.
Czytaj też
31 marca br. Władimir Putin podpisał dekret zgodnie z którym od 1 kwietnia płatności za gaz dostarczany do „nieprzyjaznych krajów” muszą być dokonywane w rublach. W przeciwnym razie, jak wielokrotnie sugerowano, wstrzymany ma zostać przesył surowca.
Kolejnemu gazowemu szantażowi rosyjskiego dyktatora sprzeciwiła się Komisja Europejska oraz wiele państw członkowskich: w tym m.in. Polska, Niemcy czy Francja. Po stronie Putina stanął rząd Słowacji oraz jego wierny sojusznik Viktor Orban, który oświadczył, że Węgry gotowe są spełnić żądanie. I trudno uznać ten ruch za zaskakujący, ponieważ w ostatnich latach zrobił on bardzo wiele, aby nie tylko nie zmniejszyć uzależnienia od rosyjskiej energii, ale wręcz budować kolejne sieci zależności.