Reklama

PE chce złagodzić przepisy ws. raportowania ESG. PO i PiS zadowolone

Europosłowie zgromadzeni w Parlamencie Europejskim
Autor. Twitter (X) / @Dariusz_Jonski

W czwartek Parlament Europejski zagłosował za ograniczeniem obowiązków raportowania kwestii zrównoważonego rozwoju dla małych i średnich firm. Niedługo mogą rozpocząć się trójstronne negocjacje Parlamentu, Komisji i Rady. Europosłowie PO i PiS pochwalają kierunek zmian.

W lutym Komisja Europejska zaproponowała pakiet uproszczeń unijnych przepisów, tzw. Omnibus I. Ma on na celu zmniejszenie obciążeń regulacyjnych i administracyjnych dla przedsiębiorstw w UE w obszarze tzw. zrównoważonego rozwoju (ESG). W praktyce raportowanie ESG oznacza, że firmy dokumentują i ujawniają, jak działają na rzecz środowiska i społeczeństwa. W czwartek Parlament Europejski poparł zmniejszenie obowiązków sprawozdawczych i wymogów dla przedsiębiorstw, przy 382 głosach za, 249 przeciw i 13 wstrzymujących się.

Stanowisko Parlamentu

Posłowie do PE uznali w przyjętym stanowisku, że sprawozdania dotyczące oddziaływania społecznego i środowiskowego powinny sporządzać wyłącznie przedsiębiorstwa zatrudniające średnio ponad 1750 pracowników i osiągające roczny obrót netto powyżej 450 mln euro. Wprowadzono też szereg wyjątków dla firm.

YouTube cover video

PE chce, by standardy sprawozdawczości zostały jeszcze bardziej uproszczone i ograniczone, wymagając od firm mniej szczegółowych informacji. Mniejsze przedsiębiorstwa byłyby chronione przed wymogami sprawozdawczymi swoich dużych partnerów biznesowych.

Europoseł Adam Bielan (PiS) powiedział na konferencji prasowej, że do korzystnych dla Polski rozwiązań przyczyniła się koalicja grup w PE: Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), Europejskiej Partii Ludowej (EPL), Patriotów dla Europy i Europy Suwerennych Narodów. Do pierwszej frakcji należy PiS, do drugiej PO. – Dzisiejszy dzień pokazał, że inna większość w tej izbie jest możliwa. To ważna wiadomość dla małych i średnich przedsiębiorców – podkreślił Bielan.

Reklama

Przepisy dobre dla Polski?

Zadowolenia z wyniku głosowania nie krył również eurodeputowany Dariusz Joński (PO). – Parlament Europejski zgodził się zwolnić większą liczbę firm z przepisów dotyczących sprawozdawczości ekologicznej. Omnibus to kluczowy krok w kierunku ponownego ożywienia europejskiej gospodarki – ocenił we wpisie na platformie X. W rozmowie z PAP dodał, że w głosowaniu zostały przyjęte wspólne poprawki EPL i EKR, zdejmujące obowiązki sprawozdawcze z bardzo wielu firm.

Europoseł Tomasz Bocheński (PiS) powiedział na konferencji prasowej, że w tej sprawie zagłosowały razem „cała prawica i centrum”. – Socjaliści, lewica i liberałowie zostali zepchnięci na bok i przegrali to głosowanie. Wygraliśmy je dla polskich pracowników i polskich pracodawców, broniąc polskich firm przed absurdalnymi propozycjami, które zostały przegłosowane w zeszłej kadencji przez rządzącą koalicję. Jest to mały krok w dobrą stronę – podkreślił.

Reklama

Negocjacje od 18 listopada

Głos w tej sprawie zabrał również sprawozdawca komisji prawnej PE, europoseł Joergen Warborn (EPL). Jak ocenił, głosowanie pokazuje, że Europa może być zarówno zrównoważona, jak i konkurencyjna. – Upraszczamy przepisy, obniżamy koszty i zapewniamy przedsiębiorstwom jasność, której potrzebują, aby się rozwijać, inwestować i tworzyć dobrze płatne miejsca pracy - poinformował.

Jednakże jak mówił w wywiadzie z Energetyką24 Piotr Biernacki, instytucje finansowe oraz przynajmniej niektóre przedsiębiorstwa mogą nie być zadowolone z takiego obrotu sprawy. Same głosy w Parlamencie Europejskim również były mocno podzielone, ponieważ nie było to pierwsze głosowanie w tej sprawie.

Czytaj też

Mandat PE został przyjęty przy 382 głosach za, 249 przeciw i 13 wstrzymujących się. Negocjacje z rządami państw UE, które przyjęły już swoje stanowisko w tej sprawie, rozpoczną się 18 listopada, a ich celem jest sfinalizowanie przepisów do końca 2025 r.

Łukasz Osiński / AJ

Reklama
Źródło:PAP / Energetyka24
Reklama

Komentarze

    Reklama