Reklama

Wiadomości

Izrael odcina Strefę Gazy od energii. Chce wywrzeć presję na Hamas

Autor. David Berkowitz / Flickr

Izrael odciął dostawy energii elektrycznej do Strefy Gazy, aby zwiększyć presję na Hamas, który nadal przetrzymuje 59 izraelskich zakładników. Minister energii Eli Cohen podkreślił, że jego kraj wykorzysta wszelkie dostępne środki, by doprowadzić do ich uwolnienia. Pełne skutki tej decyzji pozostają niejasne, ale mogą wpłynąć na funkcjonowanie kluczowej infrastruktury w enklawie.

Reklama

„Użyjemy wszelkich dostępnych narzędzi, by doprowadzić do powrotu zakładników i sprawimy, że (po wojnie) Hamasu nie będzie w Gazie” - przekazał minister.

Pełne efekty odcięcia elektryczności nie były dla obserwatorów jasne - przekazała agencja AP - jednak terytorium zużywa energię m.in. do odsalania wody morskiej.

YouTube cover video

Oświadczenie ministra zostało opublikowane w tydzień po odcięciu dostaw towarów do Strefy Gazy - przypomniała agencja. Izrael stara się wywrzeć nacisk na terrorystyczne ugrupowanie Hamas, by zgodził się na przedłużenie pierwszej fazy zawieszenia broni.

Reklama

Izraelski rząd chce, by Hamas uwolnił połowę pozostałych zakładników w zamian za obietnicę wynegocjowania trwałego rozejmu. Hamas odmawia, woląc rozpoczęcie negocjacji w sprawie trudniejszej, drugiej fazy zawieszenia broni. W niedzielę ugrupowanie przekazało, że zakończyło ostatnią rundę rozmów z egipskimi mediatorami w sprawie rozejmu „bez zmian w swoim stanowisku” - przypomniała agencja. Wezwało też do natychmiastowego rozpoczęcia drugiej fazy zawieszenia broni.

Zawieszenie broni

Zawieszenie to przerwało walki w Strefie Gazy wywołane atakiem Hamasu na południowy Izrael 7 października 2023 roku. Podczas ofensywy palestyńscy terroryści zabili ok. 1200 osób i porwali ok 250 zakładników. Zakończona obecnie faza rozejmu pozwoliła na powrót 25 żywych zakładników i zwrot szczątków ośmiu w zamian za uwolnienie blisko 2 tys. palestyńskich więźniów. W ramach zawieszenia broni siły izraelskie wycofały się do do „stref buforowych”, a setki tysięcy wysiedlonych Palestyńczyków powróciło na północ Strefy. Wznowiono też szerokie dostawy pomocy humanitarnej.

W ostatnią środę Biały Dom niespodziewanie potwierdził, że USA prowadzą z Hamasem bezpośrednie rozmowy (co stanowi zerwanie z wieloletnią polityką USA polegającą na nieangażowaniu się w negocjacje z terrorystami).

W niedzielę pełniący funkcję wysłannika prezydenta USA ds. zakładników Adam Boehler powiedział CNN, że jego zdaniem „można dostrzec rodzaj długoterminowego rozejmu, w którym więźniowie są zwalniani, Hamas składa broń i zgadza się, że nie będzie w przyszłości częścią partii politycznej. Myślę, że to realne” - oświadczył.

Stwierdził też, że jego zdaniem „coś może się udać w ciągu kilku tygodni”. Boehler podkreślił, że działa w interesie USA, nie Izraela”. W Strefie Gazy nadal przetrzymywany jest jeden zakładnik posiadający zarówno obywatelstwo amerykańskie jak izraelskie.

    Reklama
    Źródło:PAP
    Reklama
    YouTube cover video

    Komentarze

      Reklama