Tusk na Radzie Gabinetowej: udało się wyjaśnić, o co chodziło w sporze ABW z OSGE

Podczas części jawnej Rady Gabinetowej, zwołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę, premier Donald Tusk nawiązał do sprawy negatywnej decyzji ABW dla planów Orlen Synthos Green Energy w zakresie rozwoju małych reaktorów jądrowych (SMR) w Polsce.

Tusk powiedział, że przygotował informacje dla prezydenta na temat sprawy sporu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z OSGE i jak stwierdził, sytuacja jest „dramatyczna”.

Tusk o SMR od Orlenu: te informacje były na biurkach Kaczyńskiego i Morawieckiego

– Udało mi się wyjaśnić, na czym polegała ta negatywna opinia służb specjalnych (wydana, gdy OSGE starało się o tzw. decyzję zasadniczą – red.). Służby wielokrotnie zwracały uwagę, że spółka, która ma zajmować się małymi reaktorami, powstała ze szkodą dla interesów państwa polskiego – powiedział premier.

– Dramat polega na tym, że mimo wielu opinii wyrażonych przez służby specjalne, wiele miesięcy temu, te informacje były na biurku prezesa Kaczyńskiego i premiera Morawieckiego, według mojej wiedzy prezydent nie był o tym informowany – kontynuował Tusk.

Premier stwierdził, że pomimo tych wątpliwości ABW, w czasie, gdy działał (przez dwa tygodnie) trzeci rząd Mateusza Morawieckiego, OSGE otrzymało decyzję zasadniczą, którą wydała ówczesna ministerka klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska.

– Nie chcę epatować bardzo gorszącymi informacjami, że mimo tych ostrzeżeń, najprawdopodobniej pani minister została powołana do tego rządu, by wbrew temu, co mówiła ABW, podejmować pewne decyzje – powiedział Tusk. Premier nie przekazał więcej informacji, natomiast wnioski i komplet dokumentacji przekazał prezydentowi.

Prezydent o sprawie OSGE: jeśli są nieprawidłowości, powinno być dochodzenie

Prezydent Andrzej Duda, w odpowiedzi na słowa Tuska, podkreślił, że miał częściową wiedzę o wątpliwościach ABW.

– Byłem informowany o niektórych działaniach ABW, także przez szefostwo Agencji. (…). Jeżeli są wątpliwości, podejrzenia popełnienia przestępstwa, nieprawidłowości, oczywiste jest dla mnie, że trzeba prowadzić działania śledcze, prokuratura powinna prowadzić postępowania – mówił.

Część jawna Rady Gabinetowej trwała ponad pół godziny, głos zabierali wyłącznie prezydent i premier. Zgodnie z zapowiedziami członkowie rządu i prezydent będą dyskutować m.in. o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, kwestiach obronności i bezpieczeństwa kraju, a także rozwoju energetyki jądrowej w Polsce.