Wniosek o zgodę na koncentrację wpłynął do UOKiK w grudniu 2015 r. W lutym 2016 r. skierowano sprawę do drugiego etapu postępowania. Zgłaszającymi transakcję są: PAO Gazprom (Federacja Rosyjska), Uniper Global Commodities SE (Niemcy), ENGIE SA (Francja), OMV Nord Stream II Holding AG (Szwajcaria), Shell Exploration and Production (LXXI) B.V. (Holandia), Wintershall Nederland B.V. (Holandia).
Ich wspólna spółka ma zaprojektować, finansować, budować oraz zajmować się eksploatacją dwóch równoległych rurociągów podmorskich. Będą one biegły z rosyjskiego wybrzeża Morza Bałtyckiego do punktu wyjścia niedaleko Greifswald w Niemczech.
Analiza skutków transakcji wymagała zbadania rynku. UOKiK zapytał podmioty prowadzące działalność na rynku gazu ziemnego w Polsce o ocenę planowanej koncentracji. Pytania trafiły do: Operatora Gazociągów Przesyłowych Gaz – System (operator gazowego systemu przesyłowego), Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, spółki Europol Gaz (operator rurociągu Jamał – Europa), Polskiego LNG (podmiot odpowiedzialny za budowę i eksploatację terminala skroplonego gazu ziemnego LNG w Świnoujściu), Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa oraz do ponad 20 importerów gazu ziemnego. O opinię na temat transakcji poproszony został również Urząd Regulacji Energetyki.
Po analizie zgormadzonego materiału UOKiK wydał zastrzeżenia do koncentracji. Z ustaleń Urzędu wynika, że koncentracja może doprowadzić do ograniczenia konkurencji. W tej chwili Gazprom posiada pozycję dominującą w dostawach gazu do Polski, a transakcja mogłaby doprowadzić do dalszego wzmocnienia siły negocjacyjnej spółki wobec odbiorców w naszym kraju.
W sprawach, w których istnieje uzasadnione prawdopodobieństwo istotnego ograniczenia konkurencji w wyniku dokonania koncentracji, Prezes UOKiK przedstawia przedsiębiorcy lub przedsiębiorcom uczestniczącym w koncentracji zastrzeżenia wobec planowanej transakcji. Zastrzeżenia zawierają uzasadnienie i nie przesądzają o końcowym rozstrzygnięciu postepowania.
Zgodnie z przepisami przedsiębiorcy mają 14 dni na odniesienie się do zastrzeżeń. Ten termin może zostać wydłużony na ich wniosek o kolejne dwa tygodnie.
Zobacz także: Rosjanie: "Białoruś spłaci dług gazowy". Białoruskie władze dementują
Zobacz także: 6 nowych państw popiera sankcje UE nałożone na Rosję