„Można zauważyć stałą tendencję spadkową w wydobyciu ropy naftowej na obszarze Zachodniej Syberii. W 2013 roku wydobyto 976 tysięcy ton, w 2014 roku było to 858 tysięcy ton, a w 2015 już 661” - powiedział Dyrektor Departamentu Zasobów Mineralnych Aleksander Newolko.
W opinii Rosjanina przyczyną problemu jest obecna sytuacja na rynku. Jednakże główną przyczyną kłopotów Rosjan mogą być sankcje nałożone na ich kraj. Zachodnie sankcje odcinają rosyjskie przedsiębiorstwa od możliwości kredytu długoterminowego i niektórych technologii.
Zobacz także: Ropa: Coraz bliżej porozumienia ograniczającego produkcję
Zobacz także: Amerykanie blokują projekty naftowe na Atlantyku