Reklama

Zwrot Indii? Podpisano umowy o import ropy z USA

Prezydent USA Donald Trump i premier Indii Narendra Modi.
Prezydent USA Donald Trump i premier Indii Narendra Modi.
Autor. Narendra Modi/X

Według informatora Reutera z Białego Domu, indyjskie rafinerie już ograniczyły import rosyjskiej ropy o 50 proc. Jednocześnie, rząd Indii zaznacza, że nie poinformował jeszcze rafinerii o prośbie ograniczenia importu z Moskwy.

17 października źródła indyjskie podały, że obniżka nie jest jeszcze widoczna, choć może być zauważalna w liczbie importów w grudniu oraz styczniu. Jak podaje Reuter, indyjskie rafinerie złożyły już zamówienia na listopadowe dostawy, obejmujące także import surowca w grudniu.

(Nie)przewidywalny Donald

Po wielu miesiącach polubownych zbliżeń i nieudanych negocjacji z Władimirem Putinem, prezydent Donald Trump zdecydował się na zwiększenie ekonomicznej presji na kremlowski reżim.

YouTube cover video

Potwierdzeniem zmiany (choć nie jest pewne, na ile długotrwałej) była krytyka prezydenta Rosji na forum ONZ kontynuacji przez UE importu rosyjskiego LNG oraz ropy. „Jestem bardzo rozczarowany Putinem (…) [Przywódcy UE - przyp.red.E24] muszą natychmiast zaprzestać wszelkich zakupów energii z Rosji” - mówił Trump 23 września bieżącego roku.

I choć UE rzeczywiście w niebagatelnym stopniu ograniczyła import rosyjskiego gazu rurociągowego (o 90 proc.) i była liderem globalnej inicjatywy wykluczania rosyjskich surowców energetycznych z zachodnich gospodarek, to mimo wszystko kraje członkowskie nadal kupowały kremlowską ropę i LNG bocznymi drzwiami - a jedna z nich prowadziły przez Indie.

Do transportu ropy Rosja wykorzystuje „flotę cieni”, dzięki której przewozi 61 proc. całkowitego eksportu ropy drogą morską, o wartości 83 mld euro.

Kraje G7+ importowały produkty naftowe o wartości 18 mld euro z sześciu rafinerii w Indiach i Turcji, z czego szacunkowo 9 mld euro pochodziło z rosyjskiej ropy naftowej” - podaje raport CREA.

We wrześniu Indie zwiększyły zakup rosyjskiej ropy o 10-20 proc. w porównaniu do sierpnia. Z kolei głównymi europejskimi nabywcami indyjskiego oleju napędowego są Francja, Turcja, Belgia i Holandia.

Czy Modi zrezygnuje z Kremla?

Indie są obecnie drugim największym importerem rosyjskiej ropy po Chinach. Jak zaznaczał red. E24 Karol Byzdra, na marginesie spotkań MFW oraz obrad ministrów finansów G7 i G20 w Waszyngtonie prezydent Donald Trump poinformował, że premier Indii Narendra Modi zapewnił go o wstrzymaniu zakupów rosyjskiej ropy.

Z indyjskiej perspektywy całkowite, natychmiastowe odcięcie się od rosyjskiego surowca groziłoby wzrostem cen i presją inflacyjną, dlatego Delhi mówi o ochronie konsumentów i „trwających rozmowach” z USA” - pisze Byzdra.

Jednocześnie Reuter podaje, że dwie indyjskie rafinerie (Indian Oil Corp, Hindustan Petroleum Corp.) kupiły 4 mln baryłek gujańskiej ropy naftowej od amerykańskiego giganta naftowego Exxon Mobil. Dostawy mają nastąpić pod koniec 2025 roku lub na początku 2026 roku.

Priorytetem New Delhi pozostaje zapewnienie stabilnych cen energii i bezpieczeństwo dostaw, a w to wlicza się również aspekt dywersyfikacji dostaw. Jak podaje Associated Press (AP), sekretarz ds. handlu Indii Rajesh Agarwal zaznaczył, że Indie co roku kupują ropę i gaz z USA za ok. 12-13 mld dolarów i istnieje możliwość niemal podwojenia tej kwoty bez powodowania zakłóceń w działalności indyjskich rafinerii.

Czytaj też

Pod koniec sierpnia bieżącego roku USA nałożyły na New Delhi 25-50 proc. cła na niektóre indyjskie towary, aby zmusić Indie do zaprzestania kupowania rosyjskiej ropy. Działania amerykańskiej administracji pogorszyły wówczas stosunki pomiędzy Modim a Trumpem, jednak dyplomacje obu krajów utrzymują kanały kontaktu.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama