Reklama

Wiadomości

Węgry ponad unijnymi sankcjami? Do rafinerii nadal będzie płynąć rosyjska ropa

Pomimo embarga do węgierskich rafinerii wciąż będzie płynąć rosyjska ropa – poinformowało tamtejsze ministerstwo energii.

Reklama

Resort w komunikacie przypomniał, że państwo wcześniej uzyskało europejską zgodę i czasowe zwolnienie z sankcji na import rosyjskiej ropy oraz produktów naftowych, w związku z czym niedzielne embargo de facto Węgrów nie obowiązuje.

Reklama

„Węgierski rząd uzyskał czasowe zwolnienie z sankcji na dostawy ropy, więc w przyszłości nadal będzie można przetwarzać i dystrybuować produkty pochodzenia rosyjskiego na terenie kraju" – czytamy w oświadczeniu. Ministerstwo podkreśla jednak, że handel zagraniczny z państwami może odbywać się wyłącznie produktami nierosyjskiego pochodzenia.

Czytaj też

Ministerstwo zaznacza, że konsekwencje wprowadzonych w niedzielę sankcji w dłuższej perspektywie mogą dotknąć również Węgry. Resort tłumaczy, że import rosyjskiej ropy jest koniczny dla zapewnienia stabilności krajowego rynku i wyraża obawy przed rosnącymi cenami surowca w związku z embargiem.

Reklama

Przypomnijmy, że 5 lutego weszły w życie długo oczekiwane europejskie sankcje wymierzone w rosyjski sektor naftowy. Embargo na import paliw i innych produktów ropopochodnych ma skutecznie ograniczyć wpływy do budżetu Rosji. Skuteczność światowych ograniczeń i wprowadzonych limitów cenowych przedstawił szef Międzynarodowej Agencji Energii Fatih Birol. Jak przekazał, Rosja w styczniu zanotowała przychody mniejsze o 30 procent, tzn. o 8 mld USD, w porównaniu z analogicznym okresem 2022 roku.

Reklama

Komentarze

    Reklama