Wiadomości
Trudna zima w USA. Gubernator Teksasu ogłosił stan wyjątkowy
Republikański gubernator Teksasu Greg Abbott wprowadził stan wyjątkowy w reakcji na burzę z marznącym deszczem. Spowodowała ona szkody majątkowe, zakłócenia w podróżach i przerwy w dostawie prądu.
Jak podała w niedzielę stacja FOX News stan wyjątkowy obejmuje hrabstwa Denton, Hays, Henderson, Milam, Smith, Travis i Williamson. Po zakończeniu oceny szkód liczba hrabstw może się zwiększyć.
Abbott zwrócił się do mieszkańców o zgłaszanie zniszczeń w domach i firmach. "Stan Teksas zapewnił wszelką pomoc, o którą poproszono podczas ciężkich warunków atmosferycznych. Zapewniamy, że społeczności w całym stanie otrzymają niezbędne zasoby i wsparcie" – zapowiedział gubernator.
Czytaj też
Upoważnił on podlegle mu instytucje do wykorzystania wszystkich dostępnych zasobów nieodzownych do uporania się z kataklizmem. Prowadzone są naprawy uszkodzonej infrastruktury, usuwanie gruzu i ocena szkód.
Według firmy medialnej prognozującej pogodę na świecie, AccuWeather, ślizgawica na drogach wstrzymała podróże na obszarze od Teksasu po Kentucky. Teksańskie Dallas, a także południowa Oklahoma i Arkansas należały do najbardziej dotkniętych oblodzeniem. Zgłoszono ponad 600 wypadków samochodowych.
W ostatnich dniach dziesiątki milionów mieszkańców USA odczuwało skutki mroźnej pogody. W stanie New Hampshire padł prawdopodobnie amerykański rekord zimna - minus 77 stopni Celsjusza.