Wiadomości
Mocny cios UE. Ruszyły prac nad embargiem na ropę z Rosji
UE planuje stopniowo wprowadzać zakaz importu ropy pochodzącej z Rosji. Ma to dać zarówno Niemcom, jak i innym krajom członkowskim, czas do znalezienia alternatywnych kierunków dostaw.
Jak informuje „The New York Times" embargo na ropę miałoby być tematem rozmów państw członkowskich UE dopiero po ostatniej turze wyborów prezydenckich we Francji 24 kwietnia, dając pewność, że wpływ na ceny gazu nie pomógłby populistycznej kandydatce Marine Le Pen.
Czytaj też
Nałożenie sankcji na rosyjską ropę wzbudza wiele emocji. Państwa członkowskie UE od początku opierały się wprowadzeniu embarga w obawie przed gwałtownie rosnącymi cenami energii. Zakaz sprzedaży rosyjskiej ropy uderzyłby kosztownie Niemcy.
UE stopniowo będzie wprowadzała zakaz, tak by dać krajom członkowskim czas na znalezienie alternatywnych kierunków dostaw. Podobne założenie przyjęto przy wprowadzaniu embarga na rosyjski węgiel.