Wiadomości
MAE: Stabilizacja na rynku ropy jest krucha, należy obserwować Chiny i Rosję
Po złagodzeniu obostrzeń związanych z Covid-19, Chiny będą odpowiadać za ponad połowę tegorocznego wzrostu zapotrzebowania na ropę - podaje Reuters, powołując się na najnowszy raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej.
Eksperci MAE uważają, że w pierwszej połowie roku podaż surowca będzie wyższa od popytu, ale sytuacja może szybko ulec zmianie przy zaistnieniu pewnych okoliczności. Wśród nich jest oczekiwane ograniczenie rosyjskiego wydobycia oraz eksportu, a także możliwe ożywienie po stronie popytowej.
Czytaj też
Reuters zauważa, że sankcje nałożone na Rosję miały w styczniu niewielki wpływ na jej eksport - spadł on o skromne 160 tys. b/d.
MAE, jak czytamy dalej, spodziewa się, że do końca pierwszego kwartału ubytek wyniesie jednak ok. 1 mln b/d.