Wiadomości
Ceny ropy w USA powoli rosną. To wynik dobrych danych z gospodarki
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku kontynuują wzrosty po serii pozytywnych danych z amerykańskiej gospodarki i przy pogłębiających się zakłóceniach w dostawach ropy z Libii - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na X kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 76,16 USD, po zwyżce o 0,33 proc.
Brent na ICE na X jest wyceniana po 80,20 USD za baryłkę, wyżej o 0,33 proc.
Ceny surowca rosną na skutek pozytywnych danych z gospodarki USA, gdzie Produkt Krajowy Brutto w drugim kwartale wzrósł o 3 proc. w ujęciu zanualizowanym (SAAR) kwartał do kwartału - w II wyliczeniu, a oczekiwano 2,8 proc.
Czytaj też
Z kolei liczba nowych bezrobotnych w USA w ub. tygodniu wyniosła 231 tys. wobec konsensusu na poziomie 232 tys.
Dane te sugerują, że amerykańska gospodarka jest nadal mocna, co może pozytywnie oddziaływać na popyt na surowce.
Tymczasem nie widać końca zakłóceń w dostawach ropy z Libii. W tym tygodniu produkcja ropy naftowej spadła o ponad połowę - do mniej niż 450 tys. b/d.
Pola naftowe w Libii ograniczają działalność w związku z patową sytuacją w sporze dotyczącym banku centralnego. Spór prowadzą władze wschodniej Libii z uznanym przez międzynarodową społeczność rządem zachodniej Libii.
Czytaj też
Libia zawiesiła eksport ropy z 5 portów na wschodzie kraju. Terminale mają łączną przepustowość na poziomie ok. 800 tys. baryłek dziennie.
Zasoby energetyczne Libii są kluczowym „polem bitwy” dla frakcji walczących o przewagę polityczną, co powoduje częste przerwy w działalności pół naftowych.