Reklama

W Polsce trwa dyskusja o utworzeniu obrony terytorialnej. Jest wiele pomysłów jak ma działać taka obrona: od wyposażenia jej w ciężki sprzęt jako zaplecze i wsparcie wojsk operacyjnych po funkcje utrzymania zaplecza i neutralizacji skutków klęsk żywiołowych czy hybrydowych ataków – coś na kształt amerykańskiej Gwardii Narodowej. Tworzenie obrony terytorialnej to idea bardzo słuszna, ponieważ na świecie od lat trwają wojny, które coraz bardziej przenoszą się na kontynent europejski. Są to inne wojny niż dotychczas, dlatego potrzebne też jest nowe podejście do problemów związanych z obroną kraju.

Niezależnie jaki ostatecznie kształt przybierze Obrona Terytorialna Kraju (OTK), jej funkcjonowanie będzie zależało od dostępu do zasobów, w tym w szczególności zasobów energetycznych. Niezbędne zapasy żywności, lekarstw czy paliw można relatywnie łatwo zmagazynować. Jednak energię zarówno elektryczną, jak i cieplną, niezbędną dla wsparcia OTK trzeba wytwarzać na bieżąco, co więcej w warunkach konfliktu czy klęski żywiołowej, przy ograniczonym funkcjonowaniu centralnych systemów energetycznych i komunikacyjnych.

Dlatego niezbędne jest wraz z wprowadzaniem OTK określenie zasad tworzenia i działania Rejonów Energetycznego Wsparcia (REW) dostarczających energię w sposób niezbędny do wypełniania zadań przez OTK. Obronie terytorialnej jest nie tylko niezbędna żywność czy paliwa, ale także ciągły dopływ energii elektrycznej i cieplnej, pozwalających na utrzymanie i regenerację zdolności funkcjonowania.

Parametrem charakteryzującym możliwość wykonywania zadań przez jednostki pływające jest Autonomiczność. Określa ona ile dni jednostka pływająca jest w stanie wykonywać powierzone zadania bez wsparcia materiałowego. Podobny parametr trzeba zastosować przy tworzeniu REW-ów, chociaż będzie to bardziej skomplikowana zależność funkcyjna określająca wielkość procentową produkcji energii elektrycznej i cieplnej przez REW-y w funkcji długości ich działania przy ograniczonym wsparciu centralnych systemów energetycznych i komunikacyjnych.

W energetyce trwa ożywiona dyskusja o zasadach tworzenia Lokalnych Obszarów Bilansujących energii nazywanych też Klastrami Energetycznymi. Takie obszary miałyby pewną możliwość samodzielnego funkcjonowania. Jednak energetycy analizują klastry energetyczne pod kątem rozpływów mocy, utrzymania standardów technicznych czy ograniczenia wydatków na energetykę rozproszoną. Konieczne jest włączenie do tej dyskusji funkcji wspomagania obrony terytorialnej poprzez Rejony Energetycznego Wsparcia, które byłyby funkcjami, jakie realizowaliby Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych za pomocą posiadanych przez nich środków oraz poprzez dysponowanie urządzeniami energetycznymi, zarówno wytwarzającymi energię, jak i odbiorczymi, będącymi w posiadaniu innych podmiotów, a przyłączonymi do sieci, w celu utrzymania jak największego stopnia autonomiczności REW-ów, zarówno w zakresie wolumenu energii cieplnej i elektrycznej, w jak horyzoncie czasowym.

Dlatego razem z regulacjami prawnymi dotyczącymi OTK konieczne są regulacje prawne określające zarówno sposoby jak i ramy wsparcia OTK poprzez REW-y oraz nakładające na Operatorów Sieci Dystrybucyjnej obowiązek tworzenia takich funkcji, a następnie ich realizacji, w przypadku konieczności, razem z kierownictwem OTK na danym terenie.

Prof. Władysław Mielczarski

Zobacz także: Polska energetyka potrzebuje offsetu [Defence24.pl TV]

Reklama
Reklama

Komentarze