Kamień milowy dla wiatraków i wszystkich OZE. 30 zielonych gigawatów w Polsce

Aktualne dane o mocach wytwórczych w polskim systemie elektroenergetycznym przedstawiły w serwisie X (daw. Twitter) Polskie Sieci Elektroenergetyczne, operator krajowej sieci przesyłowej. Jak przekazano, w Polsce jest (według stanu na 1 kwietnia 2024 r.) 10 149 MW mocy zainstalowanej w farmach wiatrowych i 17 972 MW w fotowoltaice (stan na 29 lutego 2024 r.). Dla energetyki wiatrowej to przełom, dotychczas wskazywano ogólnie, że wiatraki dysponują około 10 GW mocy, teraz przyszło oficjalne potwierdzenie.

Oznacza to, że tylko w dwóch technologiach nad Wisłą jest ponad 28 GW mocy zainstalowanej. Gdyby doliczyć do tego inne odnawialne źródła (biomasę, hydroenergetykę oraz biogaz), można śmiało mówić, że w Polsce przekroczona została kolejna bariera dla zielonej energetyki i w kraju jest ponad 30 GW mocy z OZE.

Według danych Urzędu Regulacji Energetyki, pod koniec 2022 r. (nie ma jeszcze podsumowania za rok ubiegły), w Polsce było zainstalowane: 276 MW mocy w biogazie, 1478 MW w biomasie i blisko 990 MW w hydroenergetyce.

Skalę przyłączania nowych OZE widać przede wszystkim, gdy porówna się dane z końca 2014 roku z bieżącymi. Niemal 10 lat temu farmy wiatrowe w Polsce dysponowały mocą przekraczającą 3,8 GW. Z kolei w fotowoltaice zainstalowane było zaledwie 21 MW.

Osiągnięcie 30 GW w OZE miało nastąpić o wiele później. Można przypomnieć np. słowa byłej wiceministerki klimatu i środowiska Anny Łukaszewskiej-Trzeciakowskiej. – Dzięki dotychczas podjętemu wsparciu i działaniom w 2025 roku (będziemy mieć) już około 28 do 30 GW w OZE – mówiła w październiku 2022 r.