Wiadomości
Jaki jest potencjał wiatraków w Polsce? Ich moc może wzrosnąć 4-krotnie po zmianie przepisów
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej wyliczyło, jak zmienia się potencjał dla energetyki wiatrowej w zależności od przyjętych przepisów. Branża oczekuje, że MKiŚ lada moment wróci z projektem, który zmieni dopuszczalną odległość dla turbin z 700 na 500 m od zabudowań.
W trakcie corocznej konferencji organizowanej przez Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej zaprezentowano raport „Energetyka wiatrowa na nowo”. Organizacja ponawia w nim apel znany branży: konieczne jest poluzowanie przepisów odległościowych dla farm wiatrowych w Polsce.
PSEW wielokrotnie podkreślało, że uchwalona za rządów Prawa i Sprawiedliwości tzw. zasada 10H jest szkodliwa dla rozwoju energetyki wiatrowej w kraju i tej negatywnej opinii nie zmienia nawet poluzowanie przepisów z 2023 r. (także za rządów PiS). Ostatnia zmiana dopuszcza, by w określonych przypadkach wiatraki mogły powstawać w odległości co najmniej 700 metrów od zabudowań mieszkalnych.
Nowa władza próbowała już w pierwszych miesiącach rządzenia zliberalizować zasady dla turbin wiatrowych, ale skończyło się awanturą i wycofaniem się przez MKiŚ z propozycji zmiany przepisów. Resort klimatu pracuje nad nowymi przepisami, które mają pozwolić na budowanie turbin w odległości co najmniej 500 metrów od zabudowań. Według wstępnych informacji o projekcie ustawy, poluzowanie przepisów ma przynieść kolejne kilka GW potencjalnych mocy w energetyce wiatrowej do roku 2030.
PSEW: potencjał wiatru jest ogromny, ponad 40 GW do 2040 roku
PSEW w swoim raporcie szacuje, że poluzowanie przepisów przyniesie jeszcze więcej mocy w wiatrakach – aktualnie w Polsce farmy wiatrowe dysponują mocą ponad 10 GW. Organizacja wskazuje, że do 2040 roku – przy założeniu, że farmy i turbiny będą powstawały w według przepisów o odległości 500 metrów – potencjalna moc może wynieść ponad 41 GW. W obecnym wariancie (odległość 700 m) - ten potencjał oszacowano na ponad 22 GW.
„Należy mieć na uwadze, że oszacowany wyżej potencjał ekonomiczny, trzeba pomniejszyć o istniejące już farmy wiatrowe, których łączna moc zainstalowana wynosi ponad 10 GW – pozostawiając tym samym, możliwy do realizacji potencjał lądowych farm wiatrowych na poziomie 12 GW (wariant 700m) lub 31 GW (wariant 500m) w perspektywnie 16 lat” - podkreśla PSEW.
Wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka, odpowiedzialny w resorcie za OZE, zapewnił, że ustawa ws. zmiany odległości dla wiatraków niedługo trafi do konsultacji.
– Niebawem ta ustawa będzie przedmiotem konsultacji. Chciałbym, by był to następny kwartał. (…) Wszyscy mamy świadomość, że oparcie miksu energetycznego o odnawialne źródła energii i energetykę jądrową to absolutny must have – podkreślił Motyka podczas PSEW.