„Spółka wystąpiła o przedłużenie terminu na ustosunkowanie się do postawionych przez nas zastrzeżeń o kolejne 14 dni” - powiedziała Małgorzata Cieloch, rzeczniczka UOKiK.
Wniosek o zgodę na koncentrację wpłynął do UOKiK w grudniu 2015 r. W lutym 2016 r. skierowano sprawę do drugiego etapu postępowania.
Analiza skutków transakcji wymagała zbadania rynku. UOKiK zapytał podmioty prowadzące działalność na rynku gazu ziemnego w Polsce o ocenę planowanej koncentracji. Pytania trafiły do: Operatora Gazociągów Przesyłowych Gaz – System (operator gazowego systemu przesyłowego), Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, spółki Europol Gaz (operator rurociągu Jamał – Europa), Polskiego LNG (podmiot odpowiedzialny za budowę i eksploatację terminala skroplonego gazu ziemnego LNG w Świnoujściu), Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa oraz do ponad 20 importerów gazu ziemnego. O opinię na temat transakcji poproszony został również Urząd Regulacji Energetyki.
Po analizie zgromadzonego materiału UOKiK wydał zastrzeżenia do koncentracji. Z ustaleń Urzędu wynika, że koncentracja może doprowadzić do ograniczenia konkurencji. W tej chwili Gazprom posiada pozycję dominującą w dostawach gazu do Polski, a transakcja mogłaby doprowadzić do dalszego wzmocnienia siły negocjacyjnej spółki wobec odbiorców w naszym kraju.
Zgodnie z przepisami przedsiębiorcy mają 14 dni na odniesienie się do zastrzeżeń. Ten termin może zostać wydłużony na ich wniosek o kolejne dwa tygodnie.
Zobacz także: Ukraina chce wznowić negocjacje trójstronne z Rosją i KE
Zobacz także: Turkish Stream zaszkodzi europejskiej solidarności energetycznej