"Kwestia [rozmów trójstronnych - przyp. red.] została podniesiona podczas ostatnich rozmów Premiera Ukrainy Wołodymyra Hrojsmana z Wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej Maroszem Szewczowiczem. Mamy nadzieję wrócić do negocjacji z Rosjanami w trójstronnym formacie, co może przynieść wymierne efekty" - Powiedział wczoraj wieczorem Andrei Kobolew, prezes zarządu ukraińskiego koncernu energetycznego Naftogaz.
Prezes Naftogazu powiedział, że Ukraina obecnie nie importuje gazu z Rosji, z powodu braku porozumienia z Gazpromem. Naftogaz stoi na stanowisku, że wznowienie przez Gazprom dostaw błękitnego paliwa musi być poprzedzone podpisaniem przez koncern aneksu do obecnego kontraktu na dostawę gazu. Kobolew podkreślił, że Ukraina jest w stanie zgromadzić w swoich Podziemnych Magazynach Gazu, około 14,5 miliarda metrów sześciennych gazu, bez wznowienia dostaw gazu z Rosji. Te olbrzymie zapasy gazu mają posłużyć zapewnieniu odpowiedniej ilości energii podczas sezonu grzewczego.
Zobacz także: Czy Tesla zrewolucjonizuje polski sektor energetyczny?
Zobacz także: Państwowa Agencja Atomistyki dba o bezpieczeństwo ŚDM