Wiadomości
Premier: dziś jest duża szansa na rewizję systemu ETS
Dziś jest duża szansa na rewizję systemu ETS - ocenił w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki wskazując, że Parlament Europejski przychylił się do wniosku PiS, by wykluczyć instytucje finansowe z możliwości brania udziału w transakcjach na rynku ETS.
Premier podkreślił w poniedziałek na konferencji „Śląski Ład" w Katowicach, że po zakończeniu wojny na Ukrainie polskie firmy będą odgrywały bardzo ważną rolę w odbudowie Ukrainy i jej przemysłu.
"Polska organizuje dziś pomoc dla Ukrainy, do pewnego stopnia reżyserujemy sankcje. Jednocześnie jestem przekonany, że ta nasza działalność będzie się przekładała nie tylko na soft power: to co dziś tak wyraźnie widzimy - znakomite podniesienie reputacji Polski na całym świecie, ale także na bezpośrednie twarde, materialne korzyści dla tych wszystkich, którzy zaangażują się w pomoc na Ukrainie już po zakończeniu wojny" - powiedział premier.
Czytaj też
Zauważył też, że obecna sytuacja redefiniuje wszystkie dotychczasowe paradygmaty, w tym politykę klimatyczną i energetyczną UE. "Od wielu miesięcy europarlamentarzyści z PiS podkreślali konieczność zredefiniowania polityki wokół ETS (Europejskiego Systemu Handlu Emisjami - przyp.red.). Jeszcze w grudniu słyszeliśmy, że to prawie niemożliwe. Dziś widzimy, że Parlament Europejski przychylił się do wniosku rządu PiS, że PE chce wykluczyć instytucje finansowe z możliwości brania udziału w transakcjach na rynku ETS" – mówił szef rządu.
Ocenił, że dziś jest duża szansa na rewizję systemu ETS, a przez to niższe ceny uprawnień do emisji CO2, "niż gdyby nadal różnego rodzaju spekulanci i instytucje finansowe mogły brać udział w transakcjach na tym rynku". "Nasz postulat został wreszcie wysłuchany. To, co jeszcze trzy miesiące temu wydawało się niemożliwe, staje się dziś oczywistą prawdą" - stwierdził premier.