Reklama

Wiadomości

Polska szykuje się na suszę. Jest projekt ustawy

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Autor. Canva.com

Wojewodowie będą wydawać pozwolenia na budowę inwestycji w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy, co uprości i przyspieszy ich realizację – przewiduje opublikowany w środę projekt ustawy. Przepisy wprowadzają również zmiany w sposobie zarządzania nieruchomościami w kontekście gospodarki wodnej.

Reklama

W środę na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt ustawy o inwestycjach w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy przygotowany przez Ministerstwo Infrastruktury.

Reklama

"Główną przeszkodą dla szybkiej realizacji zadań służących przeciwdziałaniu skutkom suszy stanowi wieloetapowy i długotrwały cykl przygotowania inwestycji. Aby rozpocząć realizację inwestycji należy pozyskać wiele decyzji i opinii, a przede wszystkim pozyskać nieruchomości, na których inwestycja ta będzie zlokalizowana. Dlatego rozwiązania wprowadzone niniejszą ustawą upraszczają, a w konsekwencji skracają, okres realizacji inwestycji mających na celu przeciwdziałanie skutkom suszy" – przekazano w ocenie skutków regulacji (OSR) projektu ustawy.

Czytaj też

Uproszczenia – zgodnie z projektem – mają polegać na wprowadzenie do systemu prawnego decyzji, wydawanej przez wojewodę, o pozwoleniu na realizację inwestycji w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy. "W konsekwencji projektowane rozwiązanie doprowadzi do minimalizacji liczby postępowań oraz czasu potrzebnego na wydanie aktów administracyjnych niezbędnych do realizacji inwestycji" – podano.

Reklama

"Przykładowo decyzja o pozwoleniu na realizację inwestycji w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy jest wydawana w terminie 60 dni od dnia złożenia wniosku przez wojewodę. Uzyskanie decyzji o pozwoleniu na realizację inwestycji w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy jest równoznaczne z uzyskaniem decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego (wydawanej, gdy brak jest miejscowego planu), która (...) jest wydawana w terminie 65 dni od dnia złożenia wniosku. Brak planu jest powszechnym zjawiskiem w terenach inwestycji hydrotechnicznych. Uzyskanie decyzji o pozwoleniu na realizację inwestycji w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy jest także równoznaczne z uzyskaniem pozwolenia na budowę, które zgodnie z ustawą Prawo budowlane jest wydawane w terminie 65 dni od dnia złożenia wniosku. Tym samym jedną decyzją zastępuje się wydanie dwóch odrębnych decyzji, co łącznie skraca czas procedury o 130 dni" – stwierdzono w OSR.

Uproszczeniu ma ulec także procedura uzyskiwania decyzji poprzedzających decyzję o pozwoleniu na realizację inwestycji w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy, np. decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla realizacji inwestycji, zgód wodnoprawnych. Projektowana ustawa zakłada przyśpieszenie postępowań administracyjnych przez określenie i skrócenie czasu na wydanie przez organy administracyjne poszczególnych rozstrzygnięć.

Projekt zakłada wprowadzenie przepisów, które umożliwią inwestorowi na uzyskanie praw do nieruchomości, które są niezbędne do realizacji inwestycji przy zapewnieniu odszkodowania dla podmiotów, do których należy nieruchomość. Przewiduje się również umożliwienie inwestorowi wejścia na "teren nieruchomości w celu wykonania pomiarów, badań lub innych prac niezbędnych do sporządzenia karty informacyjnej przedsięwzięcia lub raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko".

Oprócz uproszczenia procesu inwestycyjnego projektowana ustawa ma również wprowadzić zmiany w sposobie zagospodarowania przestrzennego nieruchomości.

"Są to rozwiązania polegające m.in. na zagospodarowaniu wód opadowych i roztopowych w obrębie działki budowlanej lub odprowadzenie tych wód do lokalnego systemu ich zagospodarowania, czy też wprowadzeniu obowiązku zagospodarowania działki budowlanej w sposób zapewniający udział powierzchni biologicznie czynnej wynoszący co najmniej 30 proc. ogólnej powierzchni działki, w tym udział powierzchni biologicznie czynnej stanowiącej glebę w wysokości co najmniej 15 proc. ogólnej powierzchni działki budowlanej (...). Od tych zasad wprowadza się uzasadnione wyjątki np. wynikające z warunków fizjograficznych terenu lub realizacji inwestycji infrastrukturalnych, które muszą zapewnić odpowiednie warunki przewidziane przepisami prawa." – wynika z OSR.

Czytaj też

Zaznaczono, że decyzje o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego będą uwzględniać sposób zagospodarowania wód opadowych i roztopowych, a także powierzchnię biologicznie czynną. Rozwiązaniem wpływającym na retencję wód ma być umożliwienie lokalizowania zbiorników wodnych lub stawów na wyznaczonych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego terenach, np. rolniczych, zabudowy zagrodowej w gospodarstwach rolnych czy na terenach łąk lub pastwisk, gdy z planu miejscowego nie wynika dopuszczenie lokalizacji zbiorników wodnych i stawów, z wyjątkiem sytuacji, w których ustalenia planu miejscowego wprost zakazują ich lokalizacji.

Zaproponowane zmiany "będą powodować wydłużenie cyklu hydrologicznego w obrębie zlewni, a to w konsekwencji prowadzić będzie do +wypłaszczenia+ fal wezbraniowych i tzw. niżówek oraz zmniejszać amplitudy stanu wód w rzekach, zwłaszcza stanów ekstremalnych, ale także rocznych" – stwierdzono w OSR.

Zakłada się również wprowadzenie ułatwień w korzystaniu z wód przez właścicieli nieruchomości. Jak zaznaczono, "właściciel danego terenu, posiadający staw albo rów, który jest zasilany wodami opadowymi lub roztopowymi, będzie miał możliwość korzystania z tej wody do celów prowadzenia m.in. działalności rolniczej w ramach zwykłego korzystania z wód, bez limitowania ilości tej wody przeznaczonej do wykorzystania, mając wyłącznie na uwadze ochronę interesu osób trzecich".

W projekcie zaproponowano również rezygnację z "wymogu uzyskania pozwolenia na budowę na rzecz zgłoszenia posadowienia zbiorników bezodpływowych na wody opadowe lub wody roztopowe o pojemności do 10 m sześc.".

Projekt zakłada ponadto wprowadzenie rozwiązań wpływających na poprawę stosunków wodnych w obszarach leśnych. Proponowane zmiany obejmują m.in. przyspieszenie i uproszczenie decyzji administracyjnych związanych z realizacją budowy urządzeń wodnych o niewielkich rozmiarach w obszarach leśnych (np. rowy i obiekty budowlane na rowach służące gospodarce wodnej) oraz umożliwienie Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia Rolnictwa przekazywania nieodpłatnie Lasom Państwowym gruntów z przeznaczeniem na lasy.

"Powyższe rozwiązanie wpisuje się w działania na rzecz zmniejszenia ryzyka występowania negatywnych zjawisk związanych z niedoborem wody w środowisku, przez zwiększenie obszarów leśnych, które zatrzymują wodę. Las ma bowiem wyjątkową zdolność magazynowania wody, gdy mamy do czynienia z nadmiarem wody, i jej oddawania w okresach suchych" – oceniono w OSR.

Projektowana ustawa ma wprowadzić również możliwość prowadzenia inwestycji przeciwdziałających zjawisku suszy na terenie rezerwatów przyrody - z zaznaczeniem, że "nie zakłada się realizacji inwestycji na terenie rezerwatów przyrody". Ponadto przewiduje się wzmocnienie roli ministra właściwego do spraw gospodarki wodnej, który będzie opiniował projekty wojewódzkich programów ochrony środowiska.

Czytaj też

Proponuje się także skupienie w jednym organie, tj. Wodach Polskich, wszystkich kompetencji nad prawidłowym utrzymaniem urządzeń melioracji wodnych, a także nad podmiotami bezpośrednio odpowiedzialnymi za system melioracji. Zgodnie z projektowaną ustawą Wody Polskie mogłyby fakultatywnie rozwiązać spółkę wodną w przypadku braku realizacji jej zadań przez co najmniej trzy kolejne lata.

Projekt ustawy jest w trakcie konsultacji publicznych.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama