Reklama

Wiadomości

Na co Polska przeznaczyła środki ze sprzedaży CO2? Na pewno nie na poprawę klimatu

Autor. Envato

W ciągu ostatnich dziesięciu lat do budżetu wpłynęło ponad 100 mld zł ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2. Tylko w 2023 roku było to 24,4 mld zł. Zgodnie z prawem UE 50 proc. tych pieniędzy powinno trafiać na cele klimatyczne - pisze we wtorek „Rzeczpospolita”.

„Polska, mająca olbrzymie potrzeby inwestycyjne, zamiast w całości przeznaczyć środki na transformację energetyczną, wydawała je głównie na łagodzenie objawów, a więc społecznych konsekwencji emisyjności” - czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Czytaj też

Reklama

„Dopiero w ostatnich latach rosły wydatki z budżetu na takie programy, jak +Mój prąd+ czy +Czyste powietrze+. Jak wynika z wyliczeń resortu klimatu i środowiska, na transformację energetyczną potrzebujemy w sumie 1,3 bln zł” - dodano.

Wspomniane przez RP „łagodzenie objawów emisyjności” to tylko jeden z przykładów nieodpowiedniej alokacji środków pochodzących z ze sprzedaży uprawnień do emisji. Jak zaznaczyła Anna Frączyk, prawniczka w zespole Infrastruktura Paliw Kopalnych w ClientEarth, przez lata część tych pieniędzy trafiała choćby na rekompensaty dla firm energochłonnych. Natomiast większość tych środków została włączona do budżetu państwa, co sprawia, że trudno jest dokładnie określić, na co zostały przeznaczone. Sposób ich wydania może budzić wątpliwości co do zgodności z celem dyrektywy ETS.

PAP/kb

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama