Wiadomości
2022 rok prawdopodobnie najcieplejszym w historii brytyjskich pomiarów
Wszystko wskazuje na to, iż rok 2022 będzie najcieplejszym w historii pomiarów temperatury w Wielkiej Brytanii - poinformował urząd meteorologiczny Met Office.
Aby uniknąć rekordu potrzebny byłby wyjątkowo zimny grudzień, co jest jednak dość mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę, że w każdym z dotychczasowych miesięcy 2022 roku temperatury były powyżej wieloletniej średniej - wyjaśnił Met Office.
Urząd podał, że w czasie tegorocznej jesieni, czyli we wrześniu, październiku i listopadzie, średnia temperatura dobowa wyniosła 11,1 stopnia Celsjusza, co oznacza, że była ona trzecią najcieplejszą jesienią w historii pomiarów. Wyższą średnią temperaturę odnotowano jedynie w roku 2011 i 2006.
Czytaj też
"Chociaż jest zbyt wcześnie, aby zagwarantować, że 2022 będzie najcieplejszym rokiem w Wielkiej Brytanii, pierwsze 11 miesięcy wyraźnie zwiększyło możliwość rekordowo ciepłego roku i jedynie bardzo zimny grudzień może potencjalnie wpłynąć na to, gdzie ten rok ostatecznie zapisze się w księgach rekordów" - powiedział Mike Kendon z Narodowego Centrum Informacji Klimatycznej, będącego częścią Met Office.
Wyjaśnił, że w tegorocznym listopadzie często zdarzały się w ciągu dnia temperatury rzędu kilkunastu stopni Celsjusza, podczas gdy normalnie należałoby się spodziewać, że będą one oscylować w okolicach 10 stopni. Podkreślił, że cieplejsza pogoda jest "wyraźnym wskaźnikiem" zmian klimatycznych, a "prawdopodobieństwo ekstremalnych upałów", jakie miały miejsce w lipcu, wzrosło. W lipcu po raz pierwszy w historii pomiarów w Wielkiej Brytanii zdarzyło się, by temperatura przekroczyła 40 stopni.
ignorant
No gdzie były robione pomiary? W Londynie? Innych wielkich miastach? A juz w szkole podstawowej uczy sie dzieci, że miasta to wyspy ciepłą, które w ostatnich latach powiekszały sie.
ignorant
:)))) W roku 2022 szystowe temperatury nie przekroczyły rekordów sprzed 15 lat! Zatem sa niższe niz 15 lat temu..., wiec klimat raczej nie ociepla sie, a wrecz ochładza, skoro maximum mamy juz za soba...