Reklama

Klimat

Kurtyka: Celowi OZE może pomóc pandemiczna arytmetyka

Fot.: www.premier.gov.pl
Fot.: www.premier.gov.pl

Jeżeli spada zapotrzebowanie na energię w całym systemie, to udział źródeł odnawialnych rośnie – wskazał w opublikowanym na łamach wtorkowego „Dziennika Gazety Prawnej” minister klimatu Michał Kurtyka.

Zapytany, czy spełnimy unijny cel udziału energii z OZE na 2020 r., czyli 15 proc. w końcowym zużyciu, minister zapewnił, że działania są nakierowane na to, żeby ten cel zrealizować. Dodał, że w ciągu ostatnich lat zostało uruchomione wiele inwestycji po to, żeby Polska wywiązała się ze swoich zobowiązań. 

"Mieliśmy kilka nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii, były aukcje w 2018 i 2019 r. Uruchomiony został oddolny ruch prosumencki, działa program +Mój prąd+. W 2019 r. Polska była na europejskim podium pod względem skali inwestycji w energetykę wiatrową. Natomiast w ciągu ostatnich miesięcy przeżywamy prawdziwy boom, jeżeli chodzi o fotowoltaikę. Moce zainstalowane na dachach domów Polaków bardzo szybko przyrastają – tylko w marcu o 100 MW i to pomimo epidemii" – powiedział Kurtyka.

"Obecnie trudno jednak o deklarację w tej sprawie, dlatego że w ostatnich tygodniach mamy do czynienia ze spadkiem zapotrzebowania na energię finalną, spowodowanym wyłączeniem części sektorów gospodarczych w związku z koronawirusem. W Polsce ten spadek jest dużo mniejszy niż w wielu krajach Europy Zachodniej, ale mimo wszystko jest bardzo mocno zauważalny" – dodał minister klimatu.

Odnosząc się do pytania, czy jeśli mocno spadnie zużycie energii w 2020 r., to również mamy większe szanse na zrealizowanie celu OZE, Kurtyka stwierdził, że „jeżeli spada nam zapotrzebowanie na energię elektryczną w całym systemie, to udział źródeł odnawialnych, które produkują energię niezależnie od zapotrzebowania, rośnie”.

"Udział OZE w sektorze elektroenergetycznym – obok segmentów transportu, ciepłownictwa, chłodu – przyczynia się do realizacji krajowego celu OZE w finalnym zużyciu energii" - dodał. (PAP)

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze