Klimat
Kolejny wybryk aktywistów klimatycznych. Tym razem chodziło o dinozaury
Część aktywistów klimatycznych nie ustaje w wysiłkach, aby doprowadzić do sytuacji, w której nikt nie będzie traktował ich poważnie. Tym razem doszło do incydentu w jednym z berlińskich muzeów - podaje Reuters.
Dwie aktywistki przykleiły się do poręczy wokół szkieletu dinozaura w Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie. Trzymany przez nie transparent głosił: „A co jeśli rząd nie ma tego pod kontrolą?”.
Jedna z kobiet, cytowana przez agencję, oświadczyła: „Dinozaury wyginęły, ponieważ nie były w stanie wytrzymać ogromnych zmian klimatu. To samo zagraża nam”.
Czytaj też
Wystosowano również apel do Niemiec dotyczący natychmiastowego ograniczenia nie tylko emisyjności gospodarki, ale i prędkości na autostradach.
Protest aktywistek trwał do przybycia policji. Muzeum wniosło przeciwko nim skargę.