Panel "Polskie globalne czempiony" otworzyła premier Beata Szydło, która podkreślała, że priorytetem jej rządu jest stymulowanie rozwoju sektora gospodarczego w myśl filozofii: „Aby małe przedsiębiorstwa stawały się średnimi, średnie dużymi, a duże dokonywały skutecznej ekspansji na rynki zagraniczne”. Szefowa rządu mocno podkreśliła rolę sektora MSP w budowaniu łańcucha wartości polskiej gospodarki.
Prezes największej polskiej firmy, PKN Orlen, zwrócił uwagę, że musimy, jako państwo, nauczyć się łączyć wsparcie dla rodzimych firm z regulacjami europejskimi. Jego zdaniem niezwykle istotne w procesie ekspansji czempionów na rynki globalne jest prowadzenie odpowiedniej polityki przez rządzących i świadomość załogi (w tym kierownictwa) o słuszności takich działań. Zdaniem prezesa Jasińskiego „Jest to potrzebne krajowej gospodarce, której Orlen powinien służyć i równocześnie powinien korzystać z jej zasobów - to sprzężenie zwrotne”.
Prezes krytycznie odniósł się do polityki gospodarczej realizowanej w poprzednich latach: „Do około 2005 roku uważało się w Polsce, że rząd i administracja w ogóle nie powinny interesować się biznesem. (…) nas wychowano w przekonaniu, że nie powinniśmy tego robić” - klarował. Tymczasem, w jego opinii światowa gospodarka nie zna przypadku, w którym firma stała się globalną bez jakiegokolwiek wsparcia na szczeblu państwowym.
Zobacz także: Prywatyzacja Rosnieftu w 2016 roku. Sprzedaż Basznieftu odroczona
Zobacz także: Orlen sięgnie po azerską ropę? „Rosjanie zaniepokojeni działaniami Ukrainy”