Reklama

Wiadomości

Prezes RCL ws. Turowa: decyzja WSA uderza w polskie interesy gospodarcze. Liczymy, że NSA uchyli to rozstrzygnięcie

Fot. PGE/Kopalnia Turów
Fot. PGE/Kopalnia Turów

Rozstrzygnięcie WSA ws. kopalni w Turowie jest dalece nieodpowiedzialne, uderzające w polskie interesy gospodarcze i dobrze pokazuje daleko idącą uzurpację; oceniamy to krytycznie, ale z nadzieją, że NSA postąpi rozsądnie i uchyli to rozstrzygnięcie - powiedział PAP prezes RCL Krzysztof Szczucki.

Reklama

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni w Turowie po 2026 r. Skargę na decyzję środowiskową złożyły jesienią 2022 r. m.in. Fundacja Frank Bold, Greenpeace oraz Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Do decyzji WSA w środowej rozmowie z PAP odniósł się prezes RCL Krzysztof Szczucki. "Jest to rozstrzygnięcie dalece nieodpowiedzialne, uderzające w polskie interesy gospodarcze i dobrze pokazuje daleko idącą uzurpację poprzez władzę sądowniczą do podejmowania rozstrzygnięć, które powinny być podejmowane w procesie demokratycznym, jednocześnie bez ponoszenia jakichkolwiek konsekwencji błędnych decyzji, które mogą mieć ogromny wymiar finansowy i społeczny - w przeciwieństwie do decyzji podejmowanych przez polityków, którzy ponoszą odpowiedzialność np. wyborczą" - ocenił.

Czytaj też

"WSA zachowuje się, jak wcześniej próbował się zachowywać Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej i próbuje zatrzymać kopalnię, która jest niesamowicie ważnym elementem polskiej architektury energetycznej" - mówił Szczucki. "Oceniamy to krytycznie, ale z nadzieją, że Naczelny Sąd Administracyjny postąpi rozsądnie i uchyli to rozstrzygnięcie WSA" - dodał.

W środę podczas wizyty w Kopalni Węgla Brunatnego Turów premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że rząd nie pozwoli na zamknięcie kopalni. "Zrobimy wszystko, aby do końca tego złoża, do roku 2044 ona normalnie funkcjonowała" - powiedział Morawiecki. Postanowienie WSA szef rządu nazwał „bezprawiem i jawnym uderzeniem w polski interes".

Czytaj też

We wrześniu 2021 r. TSUE postanowił, że Polska ma płacić KE 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

Na początku lutego 2022 roku sprawa dotycząca kopalni węgla brunatnego Turów została jednak wykreślona z rejestru TSUE w następstwie ugody między Czechami i Polską przewidującej zapłatę odszkodowania dla Czech w wysokości 35 mln euro oraz przekazanie 10 mln euro na Fundusz Małych Projektów Środowiskowych.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze