Wiadomości
Niger zaprasza Rosję do eksploatacji surowców. W tle konflikt z Francją
Minister górnictwa Nigru zaprosił rosyjskie firmy do udziału w eksploatacji zasobów naturalnych tego zachodnio-afrykańskiego kraju. AFP podała we środę, że propozycję złożono w trakcie sporu władz w Niamey z francuska grupą Orano, która zawiesiła wydobycie uranu.
Minister górnictwa Nigru Ousmane Abarchi poinformował, że rozmowy z rosyjskimi przedsiębiorstwami nie dotyczyły wyłącznie eksploatacji uranu, ale też złóż innych surowców mineralnych. Wojskowa junta, która przejęła władzę w tej byłej francuskiej kolonii w lipcu ubiegłego roku, prowadzi antyzachodnią politykę, szczególnie nieprzychylną wobec Francji. Od ponad roku rząd w Niamey wzmacnia relacje z Rosją oraz Iranem.
Czytaj też
Czołowy francuski koncern z branży energetyki jądrowej Orano zawiesił 1 listopada swoją działalność w Nigrze, tłumacząc to trudnymi warunkami pracy w tym kraju oraz kłopotami finansowymi. W czerwcu br. rząd cofnął przedsiębiorstwu pozwolenie na eksploatację jednego z największych złóż uranu na świecie, Imouraren, a także zamknął granicę z Beninem, co znacznie utrudniło transport surowca.
Na początku miesiąca Orano, które działa w Nigrze od ponad 50 lat, oskarżyło Niamey o brak przejrzystości i „naruszenie szeregu zasad i praktyk niezbędnych do zarządzania oraz wypełniania zobowiązań między interesariuszami”.
Niger jest jednym z największych producentów uranu na świecie. Izotopy tego metalu stosowane są m.in. w reaktorach jądrowych w elektrowniach oraz w napędzie okrętów podwodnych.
Od końca XIX w. współczesny Niger był kolonią Francji, a od 1922 r. stanowił część Francuskiej Afryki Zachodniej. W 1960 r. kraj ogłosił niepodległość.