Węgry mają umowę z USA. Zaimportują setki milionów metrów sześciennych LNG
Węgierska państwowa spółka energetyczna MVM podpisała z amerykańskim koncernem Chevron pięcioletnią umowę na dostawy 400 mln metrów sześciennych skroplonego gazu ziemnego (LNG) rocznie – poinformował minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.
„Osiągnęliśmy ważny kamień milowy we współpracy energetycznej między USA i Węgrami. W ciągu najbliższych pięciu lat na Węgry trafią dwa miliardy metrów sześciennych amerykańskiego LNG. Jesteśmy zainteresowani zakupem energii z jak największej liczby źródeł i tras, zapewniając jednocześnie najniższe ceny” – napisał na platformie X szef węgierskiej dyplomacji.
Złota era i dywersyfikacja po węgiersku
Umowa oznacza, że po raz pierwszy pochodzący z USA LNG będzie częścią węgierskiego miksu energetycznego. W ocenie Szijjarto „stosunki węgiersko-amerykańskie wkroczyły w nową złotą erę odkąd prezydent Donald Trump objął swój urząd”. Szef MSZ podziękował amerykańskiemu przywódcy za wspieranie bezpieczeństwa energetycznego Węgier, stwierdzając, że Waszyngton je wzmacnia, a Bruksela stale podważa.
Rząd w Budapeszcie – nadal zależny od importu nośników energii z Rosji – sprzeciwia się sankcjom nakładanym przez UE na Rosję i jej sektor energetyczny. Węgry podpisały z Rosją w 2021 r. 15-letnią umowę na zakup 4,5 mld metrów sześciennych gazu rocznie, a w 2024 roku zwiększyły zakupy od Gazpromu, importując około 7,5 mld metrów sześciennych rosyjskiego gazu za pośrednictwem gazociągu TurkStream.
Czytaj też
W ostatnich miesiącach węgierskie władze podjęły próby dywersyfikacji dostaw, m.in. podpisując największy w historii kraju kontrakt na zakup gazu od zachodniej firmy. W październiku podpisano z francuską firmą Engie umowę na zakup 400 mln metrów sześciennych LNG rocznie w latach 2028-2038. W grudniu z kolei Węgry i Azerbejdżan podpisały umowę ramową na zakup 800 mln metrów sześciennych gazu ziemnego w ciągu dwóch najbliższych lat.
Z Budapesztu Jakub Bawołek
