Reklama

UE zatroszczy się o tranzyt gazu na Słowację po groźbie weta w sprawie Ukrainy

Komisja Europejska zrezygnowała z projektu przepisów regulujących patenty technologiczne, sztuczną inteligencję i prywatność konsumentów w aplikacjach do przesyłania wiadomości
Autor. USA-Reiseblogger/Pixabay

Słowacja otrzyma zapewnienie dotyczące tranzytu gazu przez Ukrainę, jak wynika z widzianego przez PAP projektu konkluzji czwartkowego szczytu UE w Brukseli. Z początkiem roku Ukraina wstrzymała tranzyt rosyjskiego gazu przez swoje terytorium, co miało uderzyć w dostawy gazu na Słowację. Premier Robert Fico zagroził więc wetem w sprawie pomocy Kijowowi.

Zgodnie z nowym zapisem, który pojawił się po dodatkowym posiedzeniu dyplomatów krajów członkowskich UE, zorganizowanym w czwartek rano, Rada Europejska wezwie Komisję Europejską, Słowację i Ukrainę do „zintensyfikowania wysiłków” w kierunku wypracowania rozwiązań w sprawie tranzytu gazu, „w tym poprzez jego wznowienie”.

Premier Fico zapowiedział w poniedziałek, że może zablokować tę część konkluzji ze szczytu, które mają dotyczyć dalszej pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy, przeznaczonej - jego zdaniem - na kontynuowanie wojny. Jednocześnie dopuścił odstąpienie od blokowania, jeżeli UE poprze propozycję Bratysławy dotyczącą tranzytu gazu przez Ukrainę.

YouTube cover video

Nowy zapis w konkluzjach oznacza, że Słowacja najprawdopodobniej wycofa groźbę weta. Nie wiadomo jednak, czy zrobi to samo premier Węgier Viktor Orban.

Konkluzje, które stanowią polityczne wytyczne unijnych przywódców dla pozostałych organów UE, są przyjmowane przez stolice jednomyślnie. Źródła unijne wskazywały na możliwość przyjęcia konkluzji bez zgody Węgier.

    Z początkiem roku Ukraina wstrzymała tranzyt rosyjskiego gazu przez swoje terytorium, co miało uderzyć w dostawy gazu na Słowację. KE prowadzi mediacje w tej sprawie. Jednym z rozważanych wariantów było transportowanie gazu z Azerbejdżanu.

    Z Brukseli Maria Wiśniewska i Magdalena Cedro

    Reklama
    Źródło:PAP
    Reklama
    YouTube cover video

    Komentarze

      Reklama