Reklama

UE uderza w import gazu z Rosji, a nawet w chińskie firmy. Jest 19. pakiet sankcji

Autor. @nexta_tv/X.com

Unia Europejska zatwierdziła kolejny, 19. już pakiet sankcji wobec Rosji w związku z prowadzoną przez nią wojną przeciw Ukrainie. Wśród nowych środków znalazł się zakaz importu rosyjskiego gazu skroplonego, a ograniczeniami objęto także „podmioty w Chinach i Indiach”.

Zakaz dotyczący LNG wejdzie w życie w dwóch etapach: umowy krótkoterminowe wygasną po sześciu miesiącach, a umowy długoterminowe – od 1 stycznia 2027 r. Pełny zakaz zostanie wprowadzony rok wcześniej niż przewidywał plan Komisji mający na celu uniezależnienie Unii Europejskiej od rosyjskich paliw kopalnych – wyjaśnia agencja.

Flota cieni, usługi turystyczne i AI

Ostatnim państwem, które nie zgadzało się na nowe sankcje po uzgodnieniu ich ostatecznych warunków była Słowacja. Premier Robert Fico chciał uzyskać od KE zapewnienia dotyczące pomocy w przypadku wysokic cen energii oraz dostosowania celów klimatycznych do wymagań przemysłu samochodowego i ciężkiego. Żądania kraju zostały spełnione w nowych klauzulach dodanych do komunikatu – przekazał Reuters.

YouTube cover video

Nowy pakiet wprowadza również nowe ograniczenia w podróżowaniu dla rosyjskich dyplomatów. Obejmuje ponadto 117 kolejnych statków rosyjskiej floty cieni – bądź jak ujął to Radosław Sikorski „floty złomu”. Tym samym łącznie sankcjami objętych jest 558 tankowców. Nowa lista obejmuje także banki w Kazachstanie i na Białorusi.

Utrzymujemy silną presję na agresora. Po raz pierwszy uderzamy w rosyjski sektor gazowy – serce rosyjskiej gospodarki wojennej. Nie ustąpimy, dopóki naród ukraiński nie osiągnie sprawiedliwego i trwałego pokoju – skomentowała na platformie X Ursula von der Leyen.

Nowe sankcje ustanowią zakaz świadczenia przez europejskich operatorów usług turystycznych w Rosji. Rozszerzą zakaz świadczenia usług sztucznej inteligencji, obliczeń o wysokiej wydajności i komercyjnych usług kosmicznych oraz wprowadzą wymóg uzyskania zezwolenia na wszelkie usługi, które są nadal dozwolone dla rządu Rosji lub osób fizycznych – przekazała PAP.

Sankcje ustanowią też zakaz ubezpieczania używanych rosyjskich samolotów i statków przez pierwsze pięć lat po ich sprzedaży do państwa trzeciego.

Reklama

Dalsze problemy z rosyjską ropą

Szefowa polityki zagranicznej UE Kaja Kallas poinformowała, że sankcjami objęte zostały także rosyjskie banki, giełdy kryptowalut oraz „podmioty w Indiach i Chinach”. Źródła agencji Reutera informowały wcześniej, że na liście znajdą się cztery podmioty powiązane z chińskim przemysłem naftowym, „w tym dwie rafinerie, spółka handlowa oraz podmiot pomagający w obchodzeniu przepisów w sektorze naftowym i innych”. Według najnowszych informacji UE uderzy w 17 firm z krajów trzecich, w tym 12 operujących w Chinach lub Hongkongu, trzy w Indiach, dwie w Tajlandii. Wiele z nich jest zaangażowanych w rozwój dronów.

W międzyczasie indyjskie rafinerie postanowiły radykalnie ograniczyć import rosyjskiej ropy. Rosja jest największym dostawcą tego surowca do Indii. Dwa źródła, z którymi rozmawiał Reuters przekazały, że jedna z największych prywatnych rafinerii Reliance Industries Ltd, planuje całkowicie wstrzymać lub bardzo zmniejszyć zakupy rosyjskiej ropy. Informację tę potwierdził indyjski dziennik „The Hindu”, dodając, że taki krok jest zgodny z wytycznymi rządu w Delhi, jak przekazała PAP.

Minister spraw zagranicznych Danii, sprawującej obecnie prezydencję w Radzie UE, stwierdził, że „W połączeniu z nowymi sankcjami nałożonymi przez Stany Zjednoczone będzie to (19. pakiet sankcji - E24) miało poważny wpływ na rosyjską gospodarkę”.

Czytaj też

Putinowi coraz trudniej jest finansować tę wojnę” – skomentowała Kallas.

Reklama

Komentarze

    Reklama