Rynek gazu po burzliwych zmianach – elastyczność zamiast stałej ceny?

Jak rynek gazu radzi sobie po okresie burzliwych zmian i niestabilności cenowej? Czy klienci wciąż oczekują stałych cen, czy raczej stawiają na elastyczność? Na te, oraz inne pytania starali się odpowiedzieć uczestnicy tegorocznej konferencji Powerpol w Warszawie.
Podczas panelu dyskusyjnego „Gaz jako podstawowe paliwo przejściowe” dr Tomasz Zieliński, Członek Rady Nadzorczej Orlen S.A. i Prezes Zarządu Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego, odniósł się do roli gazu ziemnego w przemyśle chemicznym. Zwrócił uwagę na jego kluczowe znaczenie zarówno jako surowca, jak i nośnika energetycznego, podkreślając przy tym, że branża funkcjonuje w warunkach niepewności rynkowej. „Gaz dla chemii to temat wielowątkowy. Nie da się go sprowadzić do jednej perspektywy, bo wpływa na całą branżę – zarówno jako podstawowy surowiec, jak i element kosztów produkcji” – zaznaczył Zieliński. Wskazał, że obecna sytuacja na rynku jest daleka od stabilności, a ostatnie tygodnie tylko potwierdzają, jak bardzo ceny i dostępność tego surowca wpływają na sektor.
Zieliński przypomniał, że szok cenowy sprzed trzech lat, wywołany rosyjską inwazją na Ukrainę, obnażył skalę uzależnienia Europy od tego surowca. „Pamiętamy sytuację, gdy ceny gazu sięgnęły ponad 300 euro za megawatogodzinę. Dla wielu firm oznaczało to wstrzymanie produkcji, brak możliwości sprzedaży i generowania zysków” – mówił.
Przestrzegł również przed nowym zagrożeniem - sytuacją, w której po zakończeniu wojny w Ukrainie Europa ponownie otrzymałaby dostęp do taniego gazu z Rosji. „Co jeśli nagle wojna się kończy, a ktoś negocjuje super atrakcyjne warunki dostaw dla Europy? Czy wtedy cała polityka transformacji energetycznej nie legnie w gruzach?” – pytał retorycznie, podkreślając, że taki scenariusz mógłby zahamować inwestycje w odnawialne źródła energii i inne alternatywne rozwiązania.
Zwrócił również uwagę na sytuację małych i średnich przedsiębiorstw, które rzadko pojawiają się w debacie o gazie, a które także muszą radzić sobie z rosnącymi kosztami. „Często skupiamy się na wielkich koncernach, a zapominamy o MŚP, które w inny sposób budują swój portfel surowcowy i również mocno odczuwają skutki drogiej energii” – podkreślił. „Kluczowym wyzwaniem dla całego sektora jest brak przewidywalności. „Niezależnie od tego, jakie mamy surowce, potrzebujemy stabilnych warunków działania. Bez tego firmy nie są w stanie planować długoterminowych inwestycji” – dodał.
Do dynamicznych zmian na rynku gazu odniósł się Bartłomiej Ślusarczyk, Członek Zarządu PGNiG Obrót Detaliczny, Grupa Orlen. Wskazał, że sektor gazowy przeszedł istotne przeobrażenia, a kluczową rolę odgrywa dziś elastyczność i dostosowanie ofert do zmieniających się realiów. „Już nie bardzo oczekuję stałej ceny, czy pewnej ceny” – podkreślił na wstępie, zaznaczając, że stabilność cenowa, która jeszcze niedawno była kluczowa, przestała być priorytetem dla klientów. PGNiG OD, choć nie prowadzi wielkich inwestycji ani transferu technologii, koncentruje się na swojej podstawowej wartości – bazie klientów. „To nasi klienci kształtują ofertę” – dodał.
Ślusarczyk zwrócił uwagę na istotną zmianę w preferencjach odbiorców. „Jeszcze do niedawna największym zainteresowaniem cieszyły się oferty Fixed Price, dziś proporcje się odwróciły i 70% naszych klientów wybiera inne rozwiązania” – zaznaczył. Spółka dostosowuje się do tych trendów, proponując produkty oparte na indeksie giełdowym lub zakupie transz wolumenowych, które pozwalają klientom na większą elastyczność oraz stopniowe wdrażanie procesów dekarbonizacyjnych.
Jednym z kluczowych segmentów, na który PGNiG OD zwraca szczególną uwagę, jest branża ciepłownicza. „Obserwujemy bardzo dynamiczny wzrost zakontraktowanego wolumenu w tej branży. W ciągu ostatnich 3-4 lat wyniósł on blisko 80% i nadal rośnie” – powiedział Ślusarczyk. Wskazał, że dla klientów z tego sektora niezwykle istotne są rozwiązania umożliwiające zarówno optymalizację kosztów, jak i zapewnienie stabilności dostaw w kontekście produkcji ciepła i energii elektrycznej.
Podsumowując ofertę PGNiG OD, Ślusarczyk podkreślił, że firma uważnie wsłuchuje się w potrzeby rynku. „Klienci oczekują dziś uczciwego, konkurencyjnego podejścia. Są bardziej świadomi, wiedzą, czego chcą i oczekują elastyczności” – mówił. Wskazał, że w tym kontekście kluczowe jest również zabezpieczenie pozycji kontraktowej PGNiG OD, zwłaszcza w okresie burzliwych zmian.
Materiał sponsorowany