Reklama

Wiadomości

Rosyjskie macki w niemieckiej fundacji. Setki milionów euro na Nord Stream 2

Autor. Canva/Energetyka24

Na jaw wychodzą nowe fakty dotyczące powiązań niemieckiej „Fundacji Ochrony Klimatu i Środowiska MV” z siedzibą w Schwerin, a rosyjskim Gazpromem. Miała ona zostać dofinansowana kwotą 196 mln euro za dokończenie gazociągu Nord Stream 2 biegnącego po niemieckiej stronie dna Bałtyku.

Reklama

Pieniądze były przekazywane pod płaszczykiem ochrony klimatu. W oświadczeniu fundacji sporządzonym dla niemieckiego tygodnika „Welt am Sonntag", zastrzyk gotówki trwał nieprzerwanie od lutego do listopada ub. roku, a w maju Gazprom przekazał rekordową sumę blisko 87 mln euro. Z funduszy miało skorzystać 80 usługodawców, w ramach których rozdysponowano 119 zamówień na łączna sumę 165 mln euro. Sąd Rejonowy w Schwerinie wcześniej wielokrotnie nakazał fundacji przekazanie takich informacji.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Czarne chmury zebrały się również nad premier Magdeburgii – Pomorza Przedniego Manuelą Schwesig. Niemiecki wymiar sprawiedliwości zamierza postawić jej zarzuty karne za powołanie i upolitycznienie fundacji. Nie milkną słowa krytyki polityków SPD wobec Schwesig za współprace z Gazpromem i pomoc w obejściu amerykańskich sankcji nałożonych na gazociąg.

Zapowiedziano powstanie komisji śledczej, która już we wrześniu planuje przesłuchać premier Schwesig, a także byłego niemieckiego kanclerza Gerharda Schroedera oraz szefa spółki Nord Stream 2 Ag Matthiasa Warniga.

Reklama
Reklama

Komentarze