Reklama

Wiadomości

"Rosyjski sojusznik"? Media: Niemcy nie porzucą Nord Streamu 2 nawet gdy Rosja zaatakuje Ukrainę

olaf scholz
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Autor. Flickr/SPD Schleswig-Holstein

„Prezydent Zełeński odwołał poniedziałkowe spotkanie z niemiecką minister spraw zagranicznych Annaleną Baerbock, ponieważ minister odmówiła stwierdzenia, że Niemcy zrezygnują z gazociągu Nord Stream 2 nawet w przypadku inwazji Rosji” - donosi na Twitterze dziennikarz CNN Jake Tapper. Jego źródło dodaje, że Niemcy są już raczej postrzegani przez Ukrainę jako „rosyjski sojusznik”.

Reklama

W Waszyngtonie z wizytą przebywa niemiecki kanclerz Olaf Scholz. Amerykański prezydent Joe Biden powiedział podczas wspólnej konferencji, że „Niemcy i Stany Zjednoczone są bliskimi przyjaciółmi" i „mogą na sobie polegać". Biden wyraził zdecydowaną postawę ws. Nord Streamu 2 i ewentualnej rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Rosja zgrupowała ponad 100 tys. żołnierzy oraz sprzęt wojskowy pod granicami, również białorusko0ukraińskimi. „Jeśli rosyjskie czołgi i żołnierze ponownie przekroczą granicę z Ukrainą, wtedy nie będzie Nord Stream 2. Obiecuję to" - dodał Biden.

Reklama

Scholz w tej sprawie był bardziej ostrożny. Zapewnił jedynie, że Niemcy i USA „będą działać we wzajemnym porozumieniu" ws. sankcji. Nie potwierdził jednoznacznie, że Nord Stream 2 zostanie wstrzymany w przypadku rosyjskiej agresji.

Czytaj też

Rosyjski sojusznik?

Reklama

Ta lakoniczność niemieckiego kanclerza uwiarygadnia informacje znanego prowadzącego stacji CNN, Jake'a Tappera, który na Twitterze napisał: „Źródło bliskie ukraińskiemu rządowi donosi, że prezydent Zełeński odwołał dzisiejsze spotkanie z niemiecką minister spraw zagranicznych Annaleną Baerbock, ponieważ minister odmówiła stwierdzenia, że Niemcy zrezygnują z gazociągu Nord Stream 2 nawet w przypadku inwazji Rosji oraz z powodu odmowy udzielenia przez Niemcy pośrednio lub bezpośrednio jakiejkolwiek pomocy wojskowej Kijowowi. Oficjalnie zostało to określone jako błąd w harmonogramie, ale tak nie było - to było zamierzone, mówi mi źródło".

„Mówi źródło: "Niemcy są coraz bardziej postrzegane jako rosyjski sojusznik niż zachodni sojusznik przez wielu w Europie Wschodniej i Kijowie" - dodaje Tapper.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze