Reklama

Wiadomości

Rosjanie zapowiadają całkowite odcięcie Europy od gazu

Polski odcinek gazociągu Jamał. Fot. Europol Gaz
Polski odcinek gazociągu Jamał. Fot. Europol Gaz

6 lipca prezes Gazpromu, Aleksiej Miller, zagroził sankcjami wobec ukraińskiego Naftogazu w związku z pozwem Ukraińców.

Reklama

Nie jest to pierwszy raz, gdy Gazprom straszy odcięciem dostaw gazu. Groźby padły we wrześniu 2022 roku w odpowiedzi na pozew arbitrażowy ukraińskiego Naftogazu. Chodziło o problemy z zapłatą za zarezerwowane możliwości tranzytowe przy dostarczaniu gazu z Rosji do Europy przez terytorium Ukrainy. Sąd w Hadze przyznał Ukrainie 5 miliardów odszkodowania za zajęte przez Rosję aktywa ukraińskiej spółki na Krymie. Rosja nie zastosowała się do wyroku. W związku z tym w czerwcu 2023 roku Ukraińcy podjęli kroki prawne w Stanach Zjednoczonych.

Reklama

Czytaj też

Reklama

"Naftogaz złożył już wielomiliardowy pozew przeciwko Rosji w amerykańskich sądach. Jeśli takie nieuczciwe działania Naftogazu będą kontynuowane, nie można wykluczyć, że może to doprowadzić do nałożenia sankcji przez Federację Rosyjską, a wtedy wszelkie relacje między rosyjskimi firmami a Naftogazem będą po prostu niemożliwe" - powiedział teraz Miller zgodnie z relacją Reuters. Prezes uważa branie przez Gazprom udziału w procesach za „bezsensowne”.

Czytaj też

Reklama

Komentarze

    Reklama