Reklama

Wiadomości

Przez amerykańskie sankcje Turcja nie może już płacić za rosyjski gaz. Żąda ich ograniczenia

Fot. kremlin.ru
Fot. kremlin.ru

Turcja domaga się ograniczenia amerykańskich sankcji nałożonych na rosyjski Gazprombank, by móc dalej płacić za import rosyjskiego gazu – poinformowały władze w Ankarze. W ubiegłym tygodniu USA objęły Gazprombank pełną blokadą.

Prawie całe tureckie zapotrzebowanie na gaz pokrywane jest z importu, a Rosja jest głównym dostawcą tego surowca do kraju - podkreślił we wtorek Reuters.

„Te sankcje odbiją się na Turcji. Nie możemy płacić, a jeśli nie możemy płacić, nie możemy kupić towarów. Ministerstwo spraw zagranicznych prowadzi rozmowy (w tej sprawie)” – powiedział w poniedziałek wieczorem turecki minister energetyki Alparslan Bayraktar.

Źródło w tureckich władzach przekazało agencji Reutera, że w poniedziałek odbyło się spotkanie przedstawicieli tureckich i rosyjskich ministerstw handlu, spraw zagranicznych i finansów oraz szefów banków centralnych. Tematem rozmów była amerykańska decyzja o sankcjach i jej wpływ na dwustronny handel surowcami energetycznymi.

Reklama

Portal Middle East Eye napisał, że Ankara będzie poszukiwać alternatywnych sposobów opłaty za rosyjski gaz.

Stany Zjednoczone nałożyły w ubiegłym tygodniu restrykcje na 118 osób i podmiotów z sektora finansowego Rosji, w tym pełne sankcje na Gazprombank, ostatni duży rosyjski bank, który dotąd nie został objęty pełną blokadą. Restrykcje ogłoszono w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę.

Gazprombank to trzeci największy bank Rosji, za pomocą którego Moskwa rozlicza płatności za zakup sprzętu wojskowego i płaci żołnierzom oraz ich rodzinom. Choć nałożono na niego częściowe sankcje, to jak dotąd nie objęła go pełna blokada i wykluczenie z systemu SWIFT, które zastosowano wobec pozostałych banków. Miało to związek z obawami o wpływ sankcji na dalsze dostawy rosyjskiego gazu do Europy.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze