Reklama

Wiadomości

„Dywersyfikacja i pełny dostęp do światowych rynków". Polska na drodze do stabilnej energetyki

Autor. Envato

Gazu w Polsce nie zabrało i nie zabraknie. Polska już dziś posiada w pełni funkcjonujący mechanizm dywersyfikacji, który gwarantuje dostęp do błękitnego paliwa nawet w przypadku zaistnienia poważnych zawirowań na rynku – zapewniła Iwona Waksmundzka-Olejniczak, członek zarządu PKN Orlen, dyrektor oddziału centralnego PGNiG PKN Orlen w trakcie inauguracyjnego przemówienia na tegorocznej konferencji GazTerm w Międzyzdrojach.

Reklama

W Międzyzdrojach odbyła się 26. edycja konferencji GazTerm. Jak co roku, wydarzenie to przyciągnęło setki uczestników. Wśród gości i reprezentantów polskiego rządu zaszczytne miejsce zajęli również wysocy dygnitarze zagraniczni jak m.in. Inga Žilienė, Wiceminister Energii Republiki Litwy, Constantin Borosan, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Energii Republiki Mołdawii oraz Ole Toft, Ambasador Królestwa Danii w Polsce.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Oprócz przemówień zaproszonych gości, inauguracyjny panel poświęcony partnerstwu transatlantyckiemu dla bezpieczeństwa rynków gazu w Europie poprzedziło także wystąpienie wiceprezesa PGNiG Roberta Perkowskiego, który odczytał list Iwony Waksmundzkiej-Olejniczak skierowany do gości tegorocznej konferencji. „Agresja Rosji na Ukrainę spowodowała bezprecedensowy kryzys energetyczny w Europie, zakwestionowała wiele obowiązujących paradygmatów i zdefiniowała kluczowe wyzwanie jakim stało się zapewnienie dostępu do źródeł energii, w tym gazu ziemnego. Nawet nieduże braki tego surowca na rynku mogłyby wywołać katastrofalne skutki gospodarcze. Na szczęście w ostatnich latach, jak również w czasie samego kryzysu, spółki wchodzące obecnie w skład PKN Orlen zagwarantowały dostęp do potrzebnych wolumenów gazu ziemnego odpowiadających rynkowemu zapotrzebowaniu w naszym kraju. Gazu w Polsce nie zabrało i nie zabraknie. Polska już dziś posiada w pełni funkcjonujący mechanizm dywersyfikacji, który gwarantuje dostęp do błękitnego paliwa nawet w przypadku zaistnienia poważnych zawirowań na rynku. Jako Grupa Orlen mamy strategię dywersyfikacji importu gazu opartą m.in. na dostawach skroplonego gazu ziemnego odbieranego w terminalu LNG w Świnoujściu. Już w 2022 roku zapewniły one ponad 1/3 zapotrzebowania na gaz w Polsce" – napisała Iwona Waksmundzka-Olejniczak.

Prezes zwróciła uwagę na wyraźny zwrot działań w kierunku transatlantyckim. Jak podkreśliła, w ubiegłym roku ponad połowa LNG importowanego do Polski pochodziła ze Stanów Zjednoczonych. Dodała również, że Grupa Orlen rozwija flotę metanowców, które wzmocnią pewność dostaw LNG. „Pierwszy statek tej floty już w marcu dostarczył z amerykański ładunek do Świnoujścia, a w bieżącym roku do służby dołączy kolejny. Do końca 2025 liczba takich jednostek wzrośnie do ośmiu sztuk" – zaznacza prezes.

Czytaj też

Jak stwierdziła, w ubiegłym roku PKN Orlen rozpoczął dostawy gazu z różnych kierunków oraz podpisał długoletnie kontrakty z wiarygodnymi partnerami. Jednym z kluczowych wydarzeń było uruchomienie gazociągu Baltic Pipe, a także podpisanie wieloletnich kontraktów na dostawy surowca z wiarygodnymi partnerami. Duże znaczenie dla spółki ma wydobycie gazu z własnych złóż na norweskim szelfie kontynentalnym, które zgodnie z deklaracjami, będzie się zwiększać w nadchodzących latach. Dodatkowo, koncern uruchomił nowe połączenia międzysystemowe, takie jak interkonektory między Polską a Litwą oraz Słowacją, w celu zwiększenia dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia i wzmocnienia bezpieczeństwa dostaw gazu ziemnego.

W swoim liście, Iwona Waksmundzka-Olejniczak podkreśliła także kluczowe znaczenie wydobycia gazu ziemnego z krajowych zasobów, które obecnie pokrywa około 20% zapotrzebowania w Polsce. Ponadto, zapowiedziała planowany wzrost wydobycia surowca w nadchodzących latach, sięgający co najmniej 4 miliardów metrów sześciennych rocznie.

Prezes podkreśliła, że na polskim rynku wolumeny gazu ziemnego zagwarantowane będą w ilościach zaspakajających krajowy popyt. Dzięki temu gospodarka zachowa możliwość stabilnego rozwoju, co ma kluczowe znaczenia w procesie transformacji energetycznej.

Czytaj też

Transformacja energetyczna to długofalowy proces, który PKN Orlen zamierza przejść przy stałych konsultacjach z konsumentami. Jak stwierdza prezes, koncern zdaje sobie sprawę, że redukcja emisji jest niemożliwa bez zaangażowania konsumentów, dlatego planuje wprowadzić nowy model biznesowy umożliwiający przestawienie się na zieloną energię w sposób opłacalny oraz możliwy do sfinansowania dla obu stron. „PKN Orlen jako największy koncern multienergetyczny w tej części Europy ma odpowiednie zasoby i skalę działania, aby przeprowadzić polską transformację energetyczną. Mając znaczący udział Skarbu Państwa, koncern może odegrać kluczową rolę w przyszłości polskiej i regionalnej gospodarki, mając na uwadze bezpieczeństwo energetyczne kraju" – dodała Iwona Waksmundzka-Olejniczak.

Materiał sponsorowany

Reklama

Komentarze

    Reklama