Reklama

„Szereg krajów nie poddaje się ideologicznym naciskom i nadal chce współpracować z Rosją” - powiedział Ławrow. „Projekt Nord Stream 2 ma charakter jedynie komercyjny. Opłaca się on zarówno Rosji, jak i Unii Europejskiej, natomiast jego krytycy próbują jedynie pogorszyć stosunki pomiędzy Moskwą a krajami Europy Zachodniej” - mówił dalej rosyjski dyplomata.

Odnosząc się do współpracy z Niemcami Ławrow powiedział: „(…) jeżeli jesteśmy pragmatycznie nastawieni i zabiegamy o nasze narodowe interesy, jednocześnie nie naruszając zobowiązań międzynarodowych, przynosi to zawsze pozytywne rezultaty”. Minister zaznaczył, że przykładem takiej współpracy jest właśnie projekt gazociągu Nord Stream 2.

"To jest absolutnie komercyjny projekt, który przyniesie korzyści Niemcom, całej Europie i Rosji” – podkreślił rosyjski minister. Zwrócił on jednocześnie uwagę na fakt, że pewne kraje starają się niszczyć współpracę z Rosją kierując się argumentami ideologicznymi. „Tłumaczą one, że pewne działania będą się odbywały ze szkodą dla Ukrainy, choć wszyscy wiemy, że mieliśmy słuszne powody, aby zaniechać tranzytu przez Ukrainę” – mówił dalej.

„Musimy przetrwać trudne próby ingerowania z zewnątrz w sprawy naszej współpracy zagranicznej. Nasi przeciwnicy odwołują się do czegoś takiego jak „europejska solidarność”. Chciałbym zobaczyć Europę, w której poszczególne państwa decyzje podejmują zgodnie ze swoimi interesami, a nie w imię ideologii” – podsumował swoją wypowiedź rosyjski minister.

Zobacz także: Chińskie problemy uderzą w Rosję – w tle ropa

Zobacz także: Matwijenko: PiS zainteresowany importem energii z Ukrainy

Reklama
Reklama

Komentarze