Ostrzeżenie dla inwestorów dotyczące rynku rosyjskiego znalazło się w raporcie IEA dotyczącym szans dla światowych rynków energetycznych. Agencja zwraca uwagę na fakt, że zachodnie sankcje odcięły rosyjskie koncerny od środków finansowych i know – how. Dokument zwraca uwagę, na to, że Rosjanom nie udało się całkowicie zastąpić zachodnich urządzeń wydobywczych odpowiednikami krajowymi lub zagranicznymi. Poza tym dewaluacja rubla spowodowała, że ich import (np. z Chin) stał się nieopłacalny. W związku z tym kluczowe projekty inwestycyjne w rosyjskiej energetyce mają duże problemy – IEA wymienia tu m.in. „Jamał LNG” czyli realizowany przez Novatek gazoport na Półwyspie Jamalskim.
Warto przypomnieć, że zachodnie sankcje odcinają wybranym rosyjskim spółkom (np. Rosnieft, Transnieft, Gazprom Nieft) dostęp do urządzeń wiertniczych, komponentów do szczelinowania hydraulicznego (łupki), rur, platform wiertniczych, okrętów pomocniczych dedykowanych pracom na szelfie (projekty morskie), zdalnie sterowanych urządzeń podwodnych, pomp, oprogramowania do analizy komputerowej złóż i aktywności sejsmicznej. Oprócz tego niedozwolone jest kredytowanie objętych obostrzeniami firm przez zachodnie banki w przypadku pożyczek z zapadalnością powyżej 30 dni.
Zobacz także: Rosjanie odcięci od zachodniego know-how. Ratunek w przejęciach?