Reklama

Ropa

Rosjanie odcięci od zachodniego know-how. Ratunek w przejęciach?

  • Raduga Ch-55 (kod NATO: Kent), Fot. George Chernilevsky/ Wikipedia
    Raduga Ch-55 (kod NATO: Kent), Fot. George Chernilevsky/ Wikipedia

W wyniku zachodnich sankcji rosyjski gigant naftowy, spółka Rosnieft, została odcięta od know-how niezbędnego dla realizacji skomplikowanych projektów wydobywczych. Koncern próbuje poprawić swoją sytuację poprzez przejęcia wyspecjalizowanych firm serwisowych.

Rosnieft postanowił połączyć dwie kontrolowane przez siebie spółki. Chodzi o podmioty świadczące usługi dla branży naftowej – RN Drilling i Orenburg Drilling Company (zakupiona od VTB Leasing za 247 mln $).

Warto podkreślić, że potentat naftowy w wyniku sankcji został odcięty od usług ze strony zachodnich spółek serwisowych. Powyższe działania stanowią więc próbę przeciwdziałania dotkliwym restrykcjom, które objęły dostawy wiertni, platform naftowych, oprogramowania specjalistycznego dla urządzeń wykorzystywanych w procesie wydobywczym etc.

Co ciekawe w kuluarach odbywającego się w Rosji Forum Inwestycyjnego VTB szeroko komentowano możliwość kupna przez Rosnieft lub Gazprom Nieft firmy Eurasia Drilling Company. To potentat wśród firm serwisowych, którego nabyciem był zainteresowany amerykański Schlumberger. Wątpliwości wobec transakcji zgłaszało FSB i ostatecznie do niej nie doszło. Teraz właściciele wspomnianej firmy poszukują dla niej innego kupca. Zarówno Rosnieft jak i Gazprom Nieft twierdzą, że nie są zainteresowane jej nabyciem. W świetle konsolidacji RN Drilling i Orenburg Drilling Company nie jest to jednak takie pewne.

Zobacz także: Rosyjska żonglerka podatkami. Ucierpią spółki naftowe i gazowe

Zobacz także: FSB zaniepokojone aktywnością Amerykanów w rosyjskim sektorze naftowym

Reklama

Komentarze

    Reklama