Wiadomości
Wypadek na ulicach Warszawy. Spłonął jedyny taki samochód elektryczny w Polsce
Na skrzyżowaniu al. Niepodległości i ul. Madalińskiego spłonął samochód elektryczny – poinformował st. kpt. Krzysztof Wójcik ze stołecznej straży pożarnej. Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w tym rejonie Mokotowa.
Jak podają media, kierowca został odwieziony do szpitala.
Uderzenie w słup i pożar elektrycznego Lucid Air w Warszawie. Kierowca wyszedł z wypadku cało. Doszło do pożaru baterii i wnętrza. Ogień zgaszone w 10 minut. Po pewnym czasie jeszcze doszło do wznowienia ognia, więc PSP przystąpiła do chłodzenia, które trwało w sumie 40 minut.… pic.twitter.com/7HwXjw9iSI
— Bartłomiej Derski (@bderski) April 19, 2024
Do wypadku doszło w godzinach porannych. Świadkowie wydarzenia relacjonują, że kierowca elektrycznej limuzyny Lucid Air, aby uniknąć zderzenia z wymuszającym pierwszeństwo innym pojazdem, odbił i uderzył w słup.
Czytaj też
Na miejscu pracowały przynajmniej trzy zastępy straży pożarnej. Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w rejonie tego skrzyżowania.
Lucid Air to rzadki widok na ulicach. Amerykańska marka w wielu aspektach przewyższa najszybszą wersję Plaid Tesli Model S. Według mediów, w Polsce krąży tylko jeden egzemplarz tego pojazdu. Trzy silniki elektryczne o łącznej mocy przekraczającej 1250 KM pozwalają na osiągnięcie prędkości 100 km/h w około 2 sekundy, a producent twierdzi, że maksymalna prędkość pojazdu z łatwością może przekroczyć 300 km/h.