Reklama

Nowe przepisy. Resort energii planuje 55% obliga dla energii elektrycznej

Ft. Ministerstwo Energii
Ft. Ministerstwo Energii

Ministerstwo Energii proponuje zmiany w prawie energetycznym, w tym wprowadzenie 55 proc. obliga giełdowego, czyli obowiązku sprzedaży przez wytwórców energii elektrycznej za pośrednictwem giełdy. Planowane jest też podniesienie do 85 proc. poziomu obliga na gaz.

Zgodnie z opublikowanymi 19 sierpnia w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów założeniami, przywracane obligo na energię elektryczną przewidywałoby obowiązek sprzedaży poprzez Towarową Giełdę Energii lub platformy prowadzone przez nominowanych operatorów rynku energii (NEMO).

Odstępstwa i zwolnienia

Przepisy mają zawierać szereg odstępstw od obliga. Nie obejmowałoby ono energii elektrycznej dostarczanej do odbiorcy końcowego za pomocą linii bezpośredniej, wytwarzanej w jednostce OZE o łącznej mocy poniżej 10 MW, lub w innych typach jednostek wytwórczych o mocy poniżej 50 MW, pochodzącej z jednostek wysokosprawnej kogeneracji ze średnioroczną sprawnością przemiany wyższą niż 52,5 proc., zużywanej na potrzeby własne, niezbędnej do wykonywania przez operatorów systemów elektroenergetycznych ich ustawowych zadań.

YouTube cover video

Dodatkowo zwolnienia z obliga dotyczyłyby energii wytworzonej w jednostce wytwórczej przyłączonej bezpośrednio do urządzeń lub instalacji odbiorcy końcowego zużywającego tę energię elektryczną, lub sieci dystrybucyjnej elektroenergetycznej, której operatorem jest ten sam odbiorca końcowy, oraz wytworzonej i dostarczonej w ramach zawartej umowy na sprzedaż energii elektrycznej z OZE z odbiorcą końcowym, zgłoszonej do rejestru URE, z wyłączeniem transakcji wewnątrzgrupowych.

Reklama

Powrót do przeszłości

Ministerstwo Energii argumentuje, że całkowite zniesienie obliga od początku 2023 r. przez rząd PiS poskutkowało spadkiem konkurencyjności na rynku giełdowym energii elektrycznej. Obroty na giełdzie spadły, szereg podmiotów zgłaszał trudności z kupnem energii, a ceny stały się podatne na działania spekulacyjne – wylicza ministerstwo.

W 2023 r., przy braku obliga giełdowego, najwięksi wytwórcy oraz spółki obrotu energią ponad 70 proc. swojej sprzedaży i planowanego zakupu energii elektrycznej zakontraktowały pomiędzy sobą w kontraktach dwustronnych w ramach własnych grup kapitałowych, ograniczając dostęp do powyższej energii klientom zewnętrznym – wskazało też ME.

Czytaj też

W przypadku gazu ministerstwo proponuje podniesienie poziomu obliga giełdowego z obecnych 55 proc. do 85 proc. Efektem ma być zwiększenie podaży gazu ziemnego oraz liczby ofert na Towarowej Giełdzie Energii, w następstwie których przewidywany jest spadek cen na rynku hurtowym. Wpłynie to na obniżenie cen także na rynku pozagiełdowym, ponieważ ceny w kontraktach dwustronnych z reguły kształtowane są w oparciu o ceny notowań giełdowych – argumentuje ME.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama