Wielkie zakupy PSE. Operator zamawia… drony
Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) ogłosiło przetarg na dostawcę nowoczesnych dronów bliskiego zasięgu wraz z wyposażeniem. Urządzenia najpewniej miałyby być wykorzystane m.in. do monitorowania i ochrony infrastruktury krytycznej.
Drony są najczęściej wykorzystywane przez PSE do inspekcji linii wysokiego napięcia, stanu technicznego przwodów, izolatorów i konstrukcji słupów, a także tworzenia cyfrowych modeli terenu. Niemniej jednak obecnie równie ważną kwestią stają się zagadnienia ochrony infrastruktury krytycznej.
Nowa flota
PSE regularnie „odświeża” swoją flotę dronów. W maju bieżącego roku spółka przekazała Bieszczadzkiemu Oddziałowi Straży Granicznej cztery zestawy specjalistycznych urządzeń tego typu, wykorzystywanych do monitorowania granicy polsko-ukraińskiej, mówiąc o konieczności dostosowania się do „nowych wymagań prawnych i technicznych”.
Rodzaj sprzętu, jaki chce zakupić PSE, sugeruje wykorzystanie dronów do inspekcji linii wysokiego napięcia, pomiarów geodezyjnych oraz monitorowania bezpieczeństwa.
Przykładowo, model DJI Matrice 4T umożliwia wykrywanie tzw. gorących punktów - miejsc przegrzewających się izolatorów na liniach przesyłowych czy zacisków, dzięki czemu można zapobiec potencjalnej awarii. Z kolei wymienione systemy Skydio Nightsense umożliwiają prowadzenie potencjalnych inspekcji również nocą.
Wymienione moduły DJI Zenmuse L3 są wykorzystywane przy precyzyjnym mapowaniu 3D a także inspekcji infrastruktury (jak chociażby odległość od roślinności czy innych obiektów infrastruktury).
Z kolei drony typu Skydio X10D pozwalają na bezpieczne patrolowanie terenu stacji elektroenergetycznych. W zamówieniu wspomniano również o zakupie przenośnych stacji zasilania o mocy do 3600 W oraz agregatów ładowania, co mogłoby ułatwić pracę dronów w miejsach odległych i trudno dostępnych.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Niemniej jednak, o ile złożone zamówienie nie odbiega znacząco od dotychczasowej normy, PSE jasno mówi o postawieniu nacisku na kwestie bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej w wypadku ewentualnych działań hybrydowych ze strony Rosji.
W niedawno ogłoszonej strategii do 2040 roku PSE podkreślało konieczność budowania „odpornej i bezpiecznej infrastruktury elektroenergetycznej”, która staje się „strategicznym wyzwaniem o najwyższym priorytecie”.
Wlicza się w to nie tylko uruchomienie centralnego ośrodka alarmowego czy bezpieczeństwo zarządzania zapasami, pozwalającymi na utrzymanie ciągłości działania sieci przesyłowej, lecz również współpracę z odpowiednimi służbami i organami państwowymi - w tym z Siłami Zbrojnymi RP.
Ze strony PSE, spółka do końca 2026 roku zamierza objąć pełnym monitoringiem infrastrukturę krytyczną i skrócić czas, jaki upływa od wystąpienia potencjalnych zagrożeń sieci elektroenergetycznej do jej wykrycia. Kolejnym krokiem jest utworzenie Wewnętrznej Służby Ochrony (WSO) - będzie to własna grupa szybkiego reagowania PSE, zajmująca się incydentami obejmującymi infrastrukturę krytyczną spółki.
Czytaj też
Warto w tym miejscu podkreślić, że PSE najpewniej nie jest zainteresowane kupnem dronów bojowych, a kwestie fizycznej ochrony infrastruktury krytycznej zamierza uzgadniać bezpośrednio z organami państwa i służbami za to odpowiedzialnymi - stąd podkreślenie dzielenia kompetencji z wojskiem.
