Reklama

Wielkie zakupy PSE. Operator zamawia… drony

Fot. www.pse.pl
Fot. www.pse.pl

Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) ogłosiło przetarg na dostawcę nowoczesnych dronów bliskiego zasięgu wraz z wyposażeniem. Urządzenia najpewniej miałyby być wykorzystane m.in. do monitorowania i ochrony infrastruktury krytycznej.

Drony są najczęściej wykorzystywane przez PSE do inspekcji linii wysokiego napięcia, stanu technicznego przwodów, izolatorów i konstrukcji słupów, a także tworzenia cyfrowych modeli terenu. Niemniej jednak obecnie równie ważną kwestią stają się zagadnienia ochrony infrastruktury krytycznej.

Nowa flota

PSE regularnie „odświeża” swoją flotę dronów. W maju bieżącego roku spółka przekazała Bieszczadzkiemu Oddziałowi Straży Granicznej cztery zestawy specjalistycznych urządzeń tego typu, wykorzystywanych do monitorowania granicy polsko-ukraińskiej, mówiąc o konieczności dostosowania się do „nowych wymagań prawnych i technicznych”.

YouTube cover video

Rodzaj sprzętu, jaki chce zakupić PSE, sugeruje wykorzystanie dronów do inspekcji linii wysokiego napięcia, pomiarów geodezyjnych oraz monitorowania bezpieczeństwa.

Przykładowo, model DJI Matrice 4T umożliwia wykrywanie tzw. gorących punktów - miejsc przegrzewających się izolatorów na liniach przesyłowych czy zacisków, dzięki czemu można zapobiec potencjalnej awarii. Z kolei wymienione systemy Skydio Nightsense umożliwiają prowadzenie potencjalnych inspekcji również nocą.

Wymienione moduły DJI Zenmuse L3 są wykorzystywane przy precyzyjnym mapowaniu 3D a także inspekcji infrastruktury (jak chociażby odległość od roślinności czy innych obiektów infrastruktury).

Z kolei drony typu Skydio X10D pozwalają na bezpieczne patrolowanie terenu stacji elektroenergetycznych. W zamówieniu wspomniano również o zakupie przenośnych stacji zasilania o mocy do 3600 W oraz agregatów ładowania, co mogłoby ułatwić pracę dronów w miejsach odległych i trudno dostępnych.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Niemniej jednak, o ile złożone zamówienie nie odbiega znacząco od dotychczasowej normy, PSE jasno mówi o postawieniu nacisku na kwestie bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej w wypadku ewentualnych działań hybrydowych ze strony Rosji.

W niedawno ogłoszonej strategii do 2040 roku PSE podkreślało konieczność budowania „odpornej i bezpiecznej infrastruktury elektroenergetycznej”, która staje się „strategicznym wyzwaniem o najwyższym priorytecie”.

Wlicza się w to nie tylko uruchomienie centralnego ośrodka alarmowego czy bezpieczeństwo zarządzania zapasami, pozwalającymi na utrzymanie ciągłości działania sieci przesyłowej, lecz również współpracę z odpowiednimi służbami i organami państwowymi - w tym z Siłami Zbrojnymi RP.

Ze strony PSE, spółka do końca 2026 roku zamierza objąć pełnym monitoringiem infrastrukturę krytyczną i skrócić czas, jaki upływa od wystąpienia potencjalnych zagrożeń sieci elektroenergetycznej do jej wykrycia. Kolejnym krokiem jest utworzenie Wewnętrznej Służby Ochrony (WSO) - będzie to własna grupa szybkiego reagowania PSE, zajmująca się incydentami obejmującymi infrastrukturę krytyczną spółki.

Czytaj też

Warto w tym miejscu podkreślić, że PSE najpewniej nie jest zainteresowane kupnem dronów bojowych, a kwestie fizycznej ochrony infrastruktury krytycznej zamierza uzgadniać bezpośrednio z organami państwa i służbami za to odpowiedzialnymi - stąd podkreślenie dzielenia kompetencji z wojskiem.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama