Reklama

Konferencja o deregulacji. „Bez obniżki kosztów energii, awans gospodarczy to czcze gadanie”

Autor. Energetyka24

Dziś koszt jednego kW energii elektrycznej jest czterokrotnie wyższy w Europie niż w Chinach, a jeżeli nie znajdziemy sposobu na obniżenie kosztów energii, to nasze marzenie o awansie gospodarczym, będzie tylko czczym gadaniem – powiedział na konferencji w sprawie deregulacji Adam Malinowski, dyrektor krajowy CC i pełnomocnik do rozmów z rządem z projektu SprawdzaMY.

Bez niższych kosztów energii żaden polski przedsiębiorca nie wygra wyścigu z kolegami z innych krajów i kontynentów” – dodał Malinowski, opisując to, co do tej pory udało się osiągnąć w ramach deregulacji i jakie dalsze wyzwania czekają polską gospodarkę. Bo, pomimo optymizmu, jaki zaprezentował premier Donald Tusk na konferencji „Deregulacja. Znosimy bariery, ułatwiamy życie”, mówiąc o dostaniu się Polski w 2025 r. na 20. miejsce w światowym rankingu gospodarczym, należy przede wszystkim obserwować pojawiające się zagrożenia i zmiany.

Zbudujemy tu drugą Japonię

Rząd w ciągu 100 dni przyjął 125 postulatów deregulacyjnych, realizuje kolejne 90, a Polska wyprzedzi gospodarczo Szwajcarię w 2025 r. – mówił premier. Nawiązał także do słynnej „drugiej Japonii” Lecha Wałęsy. „Marzenie o drugiej Japonii, budzące w przeszłości więcej szyderstw niż wiary w możliwości, stało się realne” – stwierdził premier Tusk.

YouTube cover video

Jednocześnie szef rządu przyznał, że w obecnej sytuacji gospodarczej nie ma już prostych rozwiązań. „To, że Polacy byli gotowi pracować ciężko i za mniejsze pieniądze, to wcale nie jest najlepsza rezerwa, z jakiej korzystaliśmy” – powiedział premier. Jak dodał, każda kolejna, wyższa pozycja w rankingach gospodarczych, będzie wymagała nie tylko większego wysiłku, ale i „innego typu”, wskazując na potrzebę „innowacji, inteligentnej gospodarki i deregulacji”. „Deregulacja musi stać się nie tylko rewolucyjnym pomysłem, ale gruntowną zmianą filozofii” – stwierdził.

Premier uznał, że „jednym z powodów, dla których możemy dzisiaj mówić o sukcesie polskiej giełdy i spółek skarbu państwa jest radykalny wzrost zaufania między menedżerami a władzą polityczną”. Jako przykład takiej dobrej współpracy wymienił spółki energetyczne, takie jak Tauron i PGE.

Energetyka jest najlepszym przykładem tego, jak utworzyć elastyczny, inteligentny organizm z władzy politycznej, gospodarczej. Jedyne, co daje realną szansę to wzajemne zaufanie. Jak najmniej partyjnych figur, jak najwięcej fachowości i wzajemnego pilnowania się oraz narodowego interesu.
Premier Donald Tusk

W czasie konferencji wypowiadał się także szef InPostu Rafał Brzoska, który do końca maja 2025 r., pełnił rolę szefa społecznego zespołu deregulacyjnego, jak wynika z informacji PAP. Jak skomentował, „państwo w swojej potrzebie regulowania doszło do momentu, w którym obywatele powiedzieli „dość”. I w sposób zupełnie naturalny zaczęli proponować zmiany. Myślę, że ten obywatelski ruch wytworzył swego rodzaju partnerstwo.

Do prac zespołu deregulacyjnego przyczyniło się 600 ekspertów pro bono, zgłoszono 500 propozycji zmian. Brzoska przekazał, że udaje się znajdować międzynarodowych partnerów – takich jak nowy rumuński rząd, który „jest nastawiony na naciskanie Brukseli w sprawie deregulacji”. Przedsiębiorca podziękował także prezydentowi Andrzejowi Dudzie za to, że podpisał wszystkie ustawy deregulacyjne, zgodnie ze swoją deklaracją, politykom i urzędnikom oraz posłom z opozycji, która na początku mocno krytykowała projekt deregulacji. „Chciałbym, aby (deregulacja – E24) to nie był jedyny projekt, w którym, rzeczywiście, ponad podziałami, jesteśmy w stanie wspólnie usiąść do stołu – porozmawiać o polskiej energetyce, migracji, reformie Unii Europejskiej, może bez mediów i dziennikarzy” – oświadczył Brzoska.

Reklama

Cyfryzacja i milcząca zgoda

O raporcie w sprawie deregulacji z perspektywy rządowej mówił minister Maciej Berek. „Dzisiaj możemy powiedzieć: tak, tę pierwszą fazę zrealizowaliśmy zgodnie z tym, na co się umawialiśmy. Zawdzięczamy to temu, że było to oparte o dialog” – oświadczył minister.

Jako dwa duże cele deregulacji wymienił zmianę otoczenia regulacyjnego dla biznesu oraz ułatwienia dla zwykłych ludzi. Za ważny element projektu uznał cyfryzację.

Cyfryzacja, kiedy się ją wykona, ułatwia życie, obniża koszty i czyni świat bardziej przyjaznym” – powiedział minister Berek. Jak przekazał, rząd skierował do sejmu propozycje zmian w 214 ustawach. Jako symbol cyfryzacji uznał nowe funkcje w aplikacji mObywatel. Poza tym, wśród ważnych projektów, wymienił „zracjonalizowanie” opłat sądowych, jak i to, że „jeśli państwo w swych strukturach ma dostęp do jakichś danych to nie powinno wymagać od człowieka dokumentów, które zawierają te dane. To wyzwanie cyfryzacyjne, organizacyjne, a w wielu obszarach udało się to zrealizować”.

Berek mówił także o „milczącej zgodzie” – oznacza to, że wedle założeń rządu, jeśli obywatel składa jakiś wniosek do urzędu i po „racjonalnie ustalonym czasie”, nie dostaje na ten wniosek odpowiedzi, to uznaje się, że urząd się zgodził. Trwają również pracę nad prawem dot. zatrudnienia cudzoziemców, ale minister podkreślił, że najważniejsze są kwestie bezpieczeństwa.

Reklama

Czy Polska dalej będzie doganiać świat?

Dzisiaj koszt energii jednego kW jest czterokrotnie wyższy w Europie niż w Chinach. Jeżeli nie znajdziemy pomysłu na to, jak obniżyć koszty energii, to nasze marzenia o awansie gospodarczym, to tylko czcze gadanie. Bez niższych kosztów energii żaden przedsiębiorca nie wygra tego wyścigu z kolegami z innych krajów czy kontynentów.
Adam Malinowski, SprawdzaMY

Jak stwierdził, najpierw należy ukończyć „fazę 1.0” deregulacji i oszacować wyniki dotychczasowej pracy, by móc zacząć mówić o kolejnych zmianach. „Nie jesteśmy w stanie wygrać wyścigu gospodarczego między największymi gospodarkami świata, patrząc na to, co się dzieje w AI, energetyce, bez wsparcia państwa i deregulacji” – dodał Malinowski.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska zaprezentowało z końcem maja sześć propozycji deregulacyjnych dla energetyki, w tym „mniej biurokracji, łatwiejsze inwestycje w odnawialne źródła energii i zwiększenie udziału zielonej energii w polskiej gospodarce oraz większa przejrzystość rachunków”.

Czytaj też

Hasło „deregulacji” wybrzmiewa obecnie we wszystkich sektorach polskiej gospodarki. Rząd rozpatrzył już wszystkie 331 zgłoszone przez stronę społeczną propozycji zmian w ramach deregulacji, z czego 215 przyjęto do realizacji, a 125 już zostało przyjętych. Prezydent Andrzej Duda podpisał jak dotąd dwadzieścia ustaw deregulacyjnych. Teraz – jak sam stwierdził Adam Malinowski – należy czekać na ich efekty. Wraz z fetowaniem sukcesu prac nad deregulacją, przez cały czas wybrzmiewa ton niepokoju, związany z olbrzymimi wyzwaniami współczesnego świata i tym, czy rzeczywiście Polsce uda się dalej go doganiać.

Reklama

Komentarze

    Reklama