Według redaktor Karoliny Bacy-Pogorzelskiej, wymiana kierownictwa Ministerstwa Energii zapoczątkuje szereg przetasowań w zarządach najważniejszych podmiotów związanych z energetyką. Ministra Tchórzewskiego miałby zastąpić Wojciech Myślecki, pełniący obecnie funkcję członka rady nadzorczej Tauronu. Z kolei Grzegorz Tobiszowski, wiceminister energii i penomocnik rządu ds. restrukturyzacji górnictwa, miałby pożegnać się ze stanowiskiem na rzecz Adama Gawędy, senatora ze Śląska.
Zmiany te byłyby szansą dla wicepremiera Mateusza Morawieckiego na ulokowanie w resorcie energii swojego człowieka. Tajemnicą poliszynela jest bowiem fakt, że pomiędzy Ministerstwem Rozwoju a Ministerstwem Energii dochodzi do rozmaitych tarć, które dały się zaobserwować m.in. podczas konferencji Europower. Tymczasem Myślecki związany jest z bankiem BZ WBK, którego szefem był właśnie Morawiecki.
Choć doszło już do paru istotnych przetasowań w spółkach energetycznych (z posadą pożegnali się Krzysztof Skóra, prezes KGHM oraz Robert Pietryszyn, szef Lotosu), to według DGP poważne zmiany mają dopiero nastąpić. Dotkną one najprawdopodobniej Marka Wadowskiego i Piotra Zawistowskiego (zastępców szefa Tauronu, Remigiusza Nowakowskiego), Henryka Baranowskiego (szef PGE), Dariusza Kaśkówa (prezes Energi) oraz Mariusza Bobera (szef Grupy Azoty).
Zobacz także: EuroPOWER: Rynek energii elektrycznej i gazu [RELACJA]