Reklama

Wiadomości

Kancelaria tajna Schrödingera. Ministerstwo Przemysłu dopiero ją tworzy, dotąd stawiało na outsourcing

Autor. Energetyka24

Ministerstwo Przemysłu dopiero teraz, po otrzymaniu nowych zadań i kompetencji, tworzy kancelarię tajną. Dlaczego wcześniej nie wykonało takiego kroku? Na to pytanie nie odpowiada, ale biuro prasowe resortu zapewnia: „obrót dokumentami, także tymi niejawnymi, odbywa się z zachowaniem wszystkich wymogów prawnych”.

Kancelaria tajna to specjalna komórka, powoływana w ministerstwach i nie tylko, odpowiedzialna za nadzór i obrót informacjami niejawnymi. Jej zadania opisuje ustawa o dostępie do informacji niejawnych i ma jedno kluczowe zadanie: „zapewnia możliwość ustalenia w każdych okolicznościach, gdzie znajduje się materiał o klauzuli »tajne« lub »ściśle tajne« pozostający w dyspozycji jednostki organizacyjnej oraz kto z tym materiałem się zapoznał”.

Powstałe 1 marca br. Ministerstwo Przemysłu takiej komórki jak dotąd jednak nie utworzyło. W odpowiedzi na pytania Energetyki24 biuro prasowe resortu zapewniło: „Prace nad utworzeniem kancelarii tajnej są na ukończeniu, niebawem zostaną sfinalizowane”.

Reklama

ABW wie, że MP tworzy kancelarię. Nie wiadomo tylko, dlaczego dopiero teraz

Brak własnej kancelarii utrudnia pracę i obieg dokumentów niejawnych, a takich w jurysdykcji Ministerstwa Przemysłu będzie tylko więcej. Od 1 lipca, w wyniku zmian w podziale zadań między Ministerstwo Klimatu i Środowiska a resortem przemysłu, do MP trafił m.in. Departament Energii Jądrowej, na pewno dysponujący pokaźnym plikiem dokumentów opatrzonych klauzulami. W tej sytuacji brak kancelarii tajnej dziwi szczególnie. Zwłaszcza że w ministerstwie wskazano, który departament odpowiada za nadzór nad kancelarią itd. (zarządzenie w tej sprawie wydano 8 kwietnia 2024 r.). Prowadzono także nabór na pełnomocnika ds. ochrony informacji niejawnych, zakończony wybraniem kandydata/kandydatki.

Ministerstwo Przemysłu, dopytywane przez E24 m.in. o to, dlaczego dopiero teraz zajęło się utworzeniem kancelarii tajnej, nie odniosło się do kolejnych pytań. „Zapewniamy, że obrót dokumentami, którymi dysponuje Ministerstwo Przemysłu, odbywa się z zachowaniem wszystkich wymogów prawnych, w tym także tych wynikających z ustawy z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 632). Przekazywanie, odbiór i przechowywanie dokumentów zawierających informacje niejawne, opatrzonych stosownymi klauzulami odbywa się za pośrednictwem kancelarii tajnych. Ministerstwo ma podpisane w tej sprawie stosowne umowy” – brzmi stanowisko resortu.

Reklama

– To faktycznie jest intrygujące, żeby pominięto taki krok, jak utworzenie kancelarii tajnej w resorcie. Już sama odpowiedź, brzmiąca, że jest ona „tworzona”, nie jest jasna – mówi E24 osoba związana w przeszłości z zabezpieczaniem informacji niejawnych. Dodaje przy tym, że konieczne jest też wydzielanie tzw. stref ochronnych, w których można przetwarzać informacje niejawne. – Strefy służą do zabezpieczania dokumentów, a rolą kancelarii jest pilnowanie tego, jakie informacje tam trafiają i kto ma do nich dostęp – mówi rozmówca E24.

„W opinii Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, strefa ochronna to obszar np.: wydzielona części budynku lub cały budynek, a także pomieszczenie wyposażone lub zabezpieczone w odpowiednie środki bezpieczeństwa fizycznego, w którym można przetwarzać informacje niejawne” – tak założenia dotyczące stref opisuje ABW w swego rodzaju poradniku na temat bezpieczeństwa fizycznego.

O powstaniu kancelarii tajnej powinna być poinformowana właśnie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (nie wydaje natomiast zgody, wystarczy sama informacja). ABW przekazała E24, że służby wiedzą, iż Ministerstwo Przemysłu prowadzi prace mające na celu stworzenie takiej komórki. „Zgodnie z wiedzą posiadaną przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego – Ministerstwo Przemysłu prowadzi prace zmierzające do stworzenia, zgodnego z przepisami, systemu ochrony informacji niejawnych” – napisał zespół prasowy ABW.

Reklama

Dlaczego dopiero teraz resort przemysłu tworzy więc system ochrony (jak twierdzi ABW) i jak dotychczas obracano tam dokumentami niejawnymi? Tego nie wiadomo. MP podkreśla, że „ma podpisane w tej sprawie umowy”. Istnieje bowiem pewien wyjątek – resort przemysłu w zakresie informacji niejawnych mógłby korzystać z pomocy innej jednostki. W takim przypadku dokumenty „obsługuje” inny podmiot. Czy tak jest w przypadku MP? Najwięcej informacji mogłaby udzielić ABW, ponieważ to ona wydaje zgodę na to, by jedna kancelaria tajna obsługiwała więcej jednostek organizacyjnych.

„Jedyne informacje, które mogły zostać udostępnione mediom, zostały przesłane w wiadomości e-mail z 4 lipca” – odpowiedziała ABW, pytana o to, czy została poinformowana o umowie między MP a innym podmiotem. Ministerstwo nie chciało ujawnić, jak rozwiązuje ten problem, ani z kim współpracuje.

MKiŚ czeka na przekazanie dokumentów

Ministerstwo Przemysłu na pewno nie ma umowy z MKiŚ. Resort klimatu zapewnił Energetykę24, że jego kancelaria tajna nie obsługuje Ministerstwa Przemysłu. MKiŚ czeka natomiast na utworzenie tej komórki w resorcie przemysłu, ponieważ musi mu przekazać dokumenty. „Zgodnie z przepisami ustawy z 15 maja 2024 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji rządowej (Dz.U. poz. 834) wydzielono do przekazania do Ministerstwa Przemysłu materiały zawierające informacje niejawne w celu zabezpieczenia wykonywania przejętych zadań” – napisało biuro prasowe MKiŚ.

MP, kiedy powstawało, było wydzielane z Ministerstwa Aktywów Państwowych, więc to mógłby być kierunek. Niestety MAP do chwili publikacji tego materiału nie odpowiedziało na pytania, czy „obsługuje” lub współpracuje z resortem przemysłu. Zarówno MAP, jak i MKiŚ, to najbliższe MP resorty – dlatego pytania kierowaliśmy właśnie do nich.

– Informacje niejawne nigdy nie są w 100 proc. bezpieczne. Jednak tworząc cały system, rejestrując, kto i kiedy ma do nich dostęp, zabezpieczając je na różne sposoby, ogranicza się ryzyko. Idea jest jedna: kierownik odpowiedzialny za kancelarię tajną ma o każdej chwili dnia i nocy wiedzieć, gdzie znajduje się dany dokument oraz kto i kiedy się z nim zapoznał. To ważne zwłaszcza w sytuacji, gdy mają być przenoszone między jednostkami – ocenia rozmówca E24.

Jest jeszcze jeden wątek. Przed 1 lipca zmieniła się koncepcja zlokalizowania drugiej siedziby Ministerstwa Przemysłu. Do ostatniego tygodnia czerwca wydawało się, że druga siedziba resortu znajdzie się przy ul. Nowogrodzkiej 11. Adres znany w stolicy – i wcale nie dlatego, że kilometr dalej mieści się siedziba Prawa i Sprawiedliwości. Dokładnie pod tym samym adresem zarejestrowana jest wspólna spółka PGE i ZE PAK – PGE PAK Energia Jądrowa.

Na tydzień przed przeprowadzką do MP, przyszli urzędnicy resortu kierowanego przez Marzenę Czarnecką, dowiedzieli się, że nie będą przenoszeni na Nowogrodzką. Zamiast tego trafią lub już trafili na Książęcą 4. Warszawska siedziba MP będzie mieścić się więc w tym samym budynku co Giełda Papierów Wartościowych. Nadal jednak nie wiadomo, co dalej – czy warszawski oddział pozostanie w stolicy, czy też zgodnie z pierwotnymi planami wszyscy pracownicy ostatecznie zostaną przeniesieni do Katowic.

Jak przekazało Energetyce24 biuro prasowe Ministerstwa Przemysłu, nowa lokalizacja „zapewnia lepsze warunki dla pracowników”, dlatego zdecydowano o zmianie.

Resort nie odpowiedział natomiast na pytanie, w której lokalizacji powstanie kancelaria tajna ani gdzie będą przechowywane dokumenty (strefa ochronna). Ma to duże znaczenie w kontekście dostępu do informacji, gdy ministerstwo działa w dwóch miejscach.

W sytuacji, w której resort działa od kilku miesięcy, a od dawna było wiadomo, że czeka go przekształcenie, dziwi, że występuje tego typu problem. W szczególności, że z racji nowych kompetencji MP powinno akurat w tej kwestii być przygotowane na sprawne przejęcie odpowiedzialności.

Aktualizacja

12 lipca do redakcji Energetyki24 dotarła odpowiedź Ministerstwa Aktywów Państwowych. „Ministerstwo Aktywów Państwowych nie jest właściwe do udzielania informacji związanych z funkcjonowaniem Ministerstwa Przemysłu” – brzmi stanowisko resortu.

Reklama

Komentarze

    Reklama